Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-10-2019, 19:31   #6
Draugdin
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Draugdin dotychczas - to znaczy do czasu spotkania Bród Mocy - zazwyczaj pracował sam. Nie to, że był samotnikiem jednak potrafił sobie doskonale radzić sam. To była pierwsza ekipa, z którą współpracował i musiał przyznać przed samym sobą, że stanowili bardzo dobra drużynę było mu z tym dobrze. Lepiej niż wcześniej. Doborowe towarzystwo zarówno do kielicha jak i do miecza.
Działali już ze sobą od dłuższego czasu i wszystko na to wskazywało, że będzie tak dalej.

***

Wycieczka po terenie cyrku nie zrobiła na nim pozytywnego wrażenia. Zbiorowisko dziwaków, nie mylić z dziwolągami i nieszczęśliwych zwierząt trzymanych w niewoli dla uciechy innych. Miał jednak świadomość że była ona konieczna jako źródło informacji i/lub celem znalezienia potencjalnych zleceniodawców.

***

Wieczorny wypad przyniósł owoc w postaci dwóch dobrze zapowiadających się zlecę. Od rana przy śniadaniu oczywiście trwała dyskusja, które zlecenie ma jakie wady i zalety. Jak to mówią gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść, a gdzie wojów pięciu ciężko zdecydować kto ma zabić pierwszy i co.

Po wysłuchaniu już kilka opinii Draugdin dodał krótko od siebie.

- Eskorta dla halflinga to jest dobre dla opiekunek na godziny. My tu jesteśmy od poważnej męskiej roboty, a taką dla mnie jest rozwiązanie problemu z banshee. Banshee to zło w czystej postaci i wyzwanie godne naszej renomy także głosuje za drugim zleceniem.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.
Draugdin jest offline