Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-10-2019, 11:29   #148
Tabasa
 
Tabasa's Avatar
 
Reputacja: 1 Tabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputację
Pomieszczenie, do którego dotarli okazało się salą, gdzie Chaośnicy składali wszelkie fanty wojenne i inne rzeczy. Erika stała z boku, gdy Cassandra i Heinrich zaczęli przeglądać tę górę rupieci i jak się szybko okazało, nie wszystko tutaj było pozbawione wartości. Znaleźli sztandar należący do Rycerzy Białego Wilka, jakiś hełm i pęknięty młot krasnoludzki. Właściciele tych rzeczy z pewnością byli już tylko wspomnieniem, skoro to przedmioty leżały w tej zapyziałej dziurze. Konrad wziął hełm, Heinrich sztandar, a Erika wskazała palcem na młot.

- Można by go zanieść do Gildii Krasnoludzkich Inżynierów w Middenheim. Na pewno dadzą nam za niego sporo pieniędzy - powiedziała. - Z tego, co słyszałam, dla nich takie rzeczy mają dużą wartość sentymentalną. I też jestem za tym, żeby sprawdzić ten drugi korytarz.
Widząc, że Odo nie czuje się za dobrze, podeszła do niego i poklepała po plecach.
- Dasz radę iść dalej, kapłanie? Potrzebujesz pomocy? - Spytała.
 
Tabasa jest offline