Na razie brak czasu na kolejne sesje, ale parę rzeczy tu wpadło mi w oko, szczególnie jeśli mechaniki nie trzeba bardzo ogarniać
Wampir - miałem tu jedną wampirową próbę na forum, ale mi średnio do gustu klimat przypadł (nowoczesno-teledyskowy, z akcją ciągłą, wybuchami itd.). Taka saga brzmi ciekawiej, szczególnie w takim ujęciu filmowym, bez wchodzenia w szczegóły typu "nie zawiązałeś sznurówek, potknąłeś się". Można gdzieś o niej poczytać? Moje google-fu mnie zawiodło.
Birthright - z podobnego powodu, szersza pespektywa niż u zwykłej postaci w zwykłej sesji przygodowej.
Kult - bo bym chciał i tyle