Mistrz - spostrzegawczość (trudny) = 89
Odległość faktycznie była bezpieczna.
Knieja nie tknięta ludzką ręką. Zwalone ze starości lub przez burzę drzewa, gęste młodniki, wykroty, wąwozy - Ubbe dostosowywał prędkość do warunków lasu, gdzie trzeba kluczył, skakał, zwalniał lub przyspieszał, robił krótkie przerwy, by posłuchać lasu. Po kilku godzinach biegu, gdy orientacyjnie był już około dwóch godzin od wioski, wyczuł kuszący zapach wody i szemranie strumyczka. Zagęściły się też tropy zwierząt, które nieopodal zapewne gasiły pragnienie.