Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-11-2019, 10:01   #6
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Na twarzy Deytana pojawił się wyraźny uśmiech... Jakby ulgi. Uścisnął dłoń Hiszpana i choć jego była drobna względem postury uścisk miał pewny.

- Miło mi Cię poznać. Pochodzę z nie tak znów słonecznej Polski. - odpowiedział z twardym akcentem- Wziąłem Ciebie za Brazylijczyka... Wszyscy Hiszpanie z jakimi miałem przyjemność to były typowe fisze z czarnymi, ulizanymi włosami.

Szybko jednak wykorzystał okazję do zmiany tematu.

- I na meczach ludzie bywają lepiej uzbrojeni - rzekł dobywajac drewnianą broń i robiąc z wprawą parę młynków - Na tą chwilę musi wystarczyć.

- Idę pozgarniać questy by szwędanie po wildrnessie miało jakiś sens... i by szybciej wymienić pałę na coś skuteczniejszego. Co byś powiedział na party? Zatłuczenie 10 szczurów czy zbieranie 20 ziółek w pojedynkę wieje śmiertelną nudą
 
Stalowy jest offline