Tak moje trzy grosze.
Johan Watherman. Bez obrazy , ale serio przybrałeś w swych postach ton stereotypowego wodziarza i naprawdę, nie tak powinno się prowadzić dyskusje.
Brillchan: za bardzo ufasz materiałom z drugiej ręki, sam wyrobiłem sobie do nich nieufność i łatwiej jest żyć
Duchy w chodzie: Nie, mechanika jest w podstawce, tylko duchy mają gorszą pozycję od upiorów, a raczej nie ma nagrody.
Akurat nie ma alternatywy dla wraith, bo żaden nie jest wraithem, zresztą ponurość nie jest wadą jako taką. Swoją drogą znacznie złagodzoną wersję zaświatów wraitha dano w exaltedzie gdzie duchy mogą mieć nawet dzieci z żywymi. Sam też dużo wziąłem w slanverse z wraitha, choć takżew wersji złagodzonej.
Co do niepowodzenia wraitha, był sytemem po prostu trudnym w prowadzeniu. Nie ambitnym a trudnym, bardzo mocno skupiającym się na problemach postaci graczy z męczącym autorytaryzmem... No i historie o duchach nie są straszne...