Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2019, 11:35   #7
archiwumX
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Gdy Izabelle usłyszała rozkaz jej twarz spochmurniała, ale nie narzekała głośno. Już zamierzała iść do swojej kwatery dać odpocząć mięśniom po wielodniowym wysiłku, gdy tu dowiedziała się o nowej misji! Gdy to było nie w zimę to zniosłaby to dużo lepiej, gdyż uwielbiała wędrować po lasach i łąkach. Teraz zostało tylko powiedzieć sobie, że przynależność do elity zwiadu Imperium ma swoją cenę i zacisnąć zęby.


Gdy się rozhuśtała się śnieżyca niska szczupła kobieta o niebieskich oczach musiała przerwać natrętne myśli o tym dlaczego jej drużyna nie jest w stanie znaleźć choćby cienia śladu po goblinich intruzów. Zwiadowczymi od razu wiedziała, że nie może pomóc swojemu rumakowi mimo, że starała się jak najlepiej stosować do wszystkiego co podpatrzyła i usłyszała od ludzi bardziej umiejętnych w opiece nad końmi. Codzienie przed nocnym spoczynkiem sprawdzała czy kopyta są w dobrym stanie czy nie gdzieś odparzeń po uprzęży, gdy ją założyła ją przed kolejnym dniem patroluj sprawdzała czy jest wygodna. Teraz była jednak sytuacja była jednak krytyczna i była wielce prawdopodobne, że jej wysiłki więcej zepsują niż pomogą. Zatem musiała się zająć czymś innym. Rzuciła się pomagać „Rzeżnikowi”. Gdy już była przy namiotach krzyknęła do kompana – Wrzucajmy zapasy do jednego namiotu! Z reszty można zrobić prowizoryczny szałas nad ogniskiem!
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline