Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-01-2020, 20:00   #86
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Kupiec pokiwał powoli głową na słowa nowicjusza i zabrał dłoń z jego ramienia, aż w końcu, po chwili ciszy, powiedzieć.
- Wybacz, nie wiedziałem, ale teraz już wiem. Dziękuję, że opowiedziałeś nam swoją historię.

Spojrzał na Borysa i zachęcił go gestem by się zbliżył.
- Boris... - powiedział spokojnie - ...znasz historię i wiesz dlaczego padły gorzkie słowa. Ciężko winić człowieka, który niedawno tak wycierpiał. Co myślisz, wiedząc co wiemy? Rodacy przybyli, lecz z chorymi, a kiedy próbowali poddać zarażonych kwarantannie przelała się krew gospodarzy. Gdyby nie siły zbrojne, przelałoby się jej więcej i więcej osób by padło w zarazie. Prawo Imperium jest surowe, ale zawsze chroni jak tylko może niewinnych ludzi przed zagrożeniem śmierci. Nawet jeśli trzeba zabić paru, by większość była bezpieczna. Powiedz mi proszę, co myślisz?
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline