Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-02-2020, 20:58   #3
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Droga o dziwo nie była zła, dało się nią przejechać, choć miejscami asfaltu było niewiele. Zawsze mogło być gorzej.

Przeklęta mgła. Hector widział nie dalej niż na kilkadziesiąt jardów. Mgła gęstniała. Las, jeszcze przed chwilą widoczny na horyzoncie, znikł za szarawym tumanem. Pierwsze ruiny pojawiły się w zasięgu wzroku około piątej po południu. Najpierw zawalona hala małego marketu, potem wypalony teren, który mógł być dawniej stacją benzynową. Świadczył o tym stojący jeszcze wysoki znak reklamowy, betonowa wysepka kiedyś pewnie z dystrybutorami, oraz kilka przyczep ciężarowych obok, przerdzewiałych i rozszabrowanych.

Po drugiej stronie drogi stał o dziwo ocalały witacz. Wielu desek brakowało, ale tekst był do odczytania: „Witamy w Caligine Town”. Typowego znaku z nazwą miasta i liczbą mieszkańców brakowało. Nikogo na ulicach, przy tej pogodzie nic dziwnego, było zimno, wilgotno i widoczność jak na froncie (Tak przynajmniej opisywali front ci, co przeżyli).

Monter był dobrej myśli, według mapy pokonał już połowę tej nowej drogi do Avonmore. Miał bardzo duże szanse, że dotrze do przeprawy przed nocą. Pickup rozkraczył się zaraz za kolejnym skrzyżowaniem, Hector zdołał nie wbić się w niegdyś żółty krawężnik. Silnik pracował normalnie, jeszcze ze środka stwierdził że coś walnęło w zawieszeniu. Rozejrzał się. Po lewej rozpadający się ale widocznie jeszcze używany, pomalowany na biało kościół, dalej skwer ze sterczącymi kikutami drzew oraz kilka budynków, z powodu mgły ledwo widocznych. Po prawej miał dwumetrowy parkan, zbity z desek oraz płyt OSB. Za nim, co zauważył wcześniej, był dom, dalej kolejne domy jednorodzinne, takie same na całej uliczce.
Mgła chyba zgęstniała jeszcze bardziej, widział na około 30 jardów.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.

Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 26-07-2021 o 23:29.
JohnyTRS jest offline