Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-02-2020, 12:34   #5
Raga
 
Raga's Avatar
 
Reputacja: 1 Raga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputację
To tak na szybko.

Kamień milowy to pierwszy cel postaci. Czyli wydostanie się z budynku.
Tutaj albo pójdzie gładko lub nie.
Jak pójdzie gładko to nie ma tutaj znaczenia czy jesteś zombie więc setting mamy gdzieś. Temat zombie pojawia się dopiero w czasie kolejnych dni.
Jak nie pójdzie gładko to broczymy krwią i temat zombie pozwala nam przeżyć ale mocno utrudnia dalszą rozgrywkę (opisałeś to w części o fizjologii i zdolności leczenia)

Skąd pomysł, że ekwipunku w walizce nie da się uzupełniać?
Cytat:
Widzisz, ten cały eksperyment uznano za nieetyczny, niemoralny i takie tam. Stał się zbędny. Nawet jeśli wcześniej wydano na niego zgodę i wszelkie pozwolenia. A teraz przyszła wytyczna aby go zamknąć, zlikwidować i zapomnieć. To oznacza, że ty też masz przestać istnieć i zniknąć.
W takim przypadku usuwa się wszystko co było stworzone na cel tylko tego projektu. Kojarzysz termin złomowanie oprzyrządowania? Likwidowanie linii produkcyjnej? Jeśli w jakiś sposób laboratorium nadal będzie to produkować to jest kiepskie pod względem realności.

Mówię o finale patrząc bardzo szeroko, a nie tury. Finale postaci.
Analogia do choroby z Neuroshimy. Umierasz albo uczysz się z tym żyć.

Cytat:
O co chodzi w tej sesji?

- O odkrywanie tajemnicy. Gdzie BG sam jest jedną z największych tajemnic. Nawet dla samego siebie. Dlatego dobrze by i ktoś kto by się chciał wcielać w owego BG był osobą skłonną do badania różnych wątków i tajemnic.
Dla mnie nie ma tutaj żadnej tajemnicy i rozkminiania. Stan zdrowie postaci jest bardzo jasno przedstawiony. Nic się nie da z tym zrobić. Jedynie przetrwać. Jeśli nie zsyntezujesz tego co masz w walizce to umierasz.
To walka z czasem, survival, odgrywanie zombiaka, a nie żadna tajemnica.

Ale może mój "problem" analitycznego podejścia do życia i umiejętności adaptacji. Dobrze, że rozmawiamy bo już wychodzą różne oczekiwania odnośnie tej sesji
 
__________________
Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start.
Raga jest offline