Walhir otwarł torbę i pokazał jeden z pięknych kamieni-To mnie sprowadza, moja miłość... widzę bratku, że się dogadamy... ale nie tu. Co tak o suchych psykach będziemy debatować?-odparł, przeczesał brodę i zwrócił się do elfów- Dają gdzieś tu porządne krasnoludzie piwo? |