Dwa tygodnie to sporo, miałam cichą nadzieję, że sesja rozpocznie się wcześniej. Jednak na razie o postaci rozmawiałam tylko z
Harvem i
Borstaszem, w zasadzie wszyscy są jeszcze w proszku, więc myślę, że te dwa tygodnie to będzie linia graniczna. Tak więc czekam z niecierpliwością Twego powrotu
Lornie
Napomknę jeszcze, jak już niektórzy wiedzą, że na tej sesji liczę na osoby, z którymi jeszcze nie miałam przyjemności grać. Nie można się w kółko zamykać w jednym kręgu graczy. Co oczywiście nie znaczy, że nie przyjmuję znanych mi już userów - nigdy nie wiadomo co los przyniesie.
Pytanie jeszcze do
Miry, która na SB wyraziła chęć grania - czy nadal jesteś zainteresowana?