Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-08-2007, 14:06   #6
Seswath
 
Reputacja: 1 Seswath nie jest za bardzo znany
Rozmowa w 'bardziej odosobnionym miejscu' jak się wyraziła ta, która kazała siebie nazywać Xanią, była jak na razie jedynym dobrym pomysłem. Nierozważny elf mógł równie dobrze wyjść przed karczmę i wykrzyczeć swą prośbę.
-A mówią, że elfy są inteligentne... a do tego skład mojej grupy... -
Kiver rozejrzał się po zgromadzonych swoimi szarozielonymi oczami.
-Zdradliwy mag i śmierdzący goblin ze szczurem w plecaku, w dodatku strasznie gadatliwy. Wygląda na to, że jedynymi osobami, które zdają się znać na tym, co mają zamiar zrobić są Avaganis oraz Xania...
Najemnik nigdy nie ufał magii, a już na pewno nie osobom nią władającym, wolał robotę wykonać sam, bez żadnych sztuczek. Nie miał zamiaru się przedstawiać, chciał jak najszybciej załatwić sprawę i dostać zapłatę.
-Ja też wolałbym dowiedzieć się szczegółów w mniejszym gronie... Chyba pański sąsiad nie jest aż tak niebezpieczny i nie potrzebujemy tylu ludzi? - zapytał.
 

Ostatnio edytowane przez Seswath : 13-08-2007 o 22:03.
Seswath jest offline