Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-05-2020, 13:53   #26
8art
 
8art's Avatar
 
Reputacja: 1 8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację
Dom Geiwarny

- Chodź.

Dziewczyna weszła wciągając łapiąc elfa za dłoń i wprowadzając go do środka. Tropiciel poczuł się trochę nieswojo, czując dotyk młodej kobiecej dłoni, ale dał się ponieść Isabelli. Stanęli w izbie niczym para kochanków trzymając się za dłonie. Spłoszony elf puścił ją czym prędzej. Istnerówna niespeszona skłoniła się lekko Gerwarnie i gościom, za nią wszedł elf, który nie miał w zwyczaju kłaniać się wszystkim, no przynajmniej nie za każdym razem, a starszej wioski i Aghacie pokłonił się ledwie księżyców temu. To było wystarczająco często jak na elfi standard wobec ludzi. Co innego jeśli był by to elf, choćby nawet tylko Starszy na Drzewami, ale tak bez potrzeby?

Isabella wyłuszczyła sprawę szybko, nim Szemrzący Strumień zdążył otworzyć usta:

- Witajcie pani starsza, babciu Wilrie, Agatho... i kawalerowie goście... Tam w sadzie wrózek, tym Mauerowym, pszczoły by nas pokąsały okrutnie. Mówię, bom słyszała przecie, że się rozbestwiły one straszniście, tedy żeśmy ustanowili z Szemrzącym Strumieniem, że przekażemy, co by ludzi ostrzec.

Elfowi nie pozostało wiele więcej niż tylko przytaknąć, ale wtrącił jeszcze swoje dwa słowa:

- Zooczyłem pośród roju owego złośliwego jedną takową większą dużo, ale nie była to królowa taka jaką bartnik spokojny w pasiece znajdzie, co mnie zdziwieniem zdjęło, bo zaiste niezwykły to był widok.

Geiwarna zastanowiła się krótko nad słowami elfa, po czym irytującym ludzkim zwyczajem zmieniłą temat:

- Co za zrządzenie losu... - zaczęła tajemniczo: - Panowie, to jest Barthelem Szemrzący Strumień, co mieszka u nas we wsi. A to są Arvid i Wolfgang, którzy do Dunfelberne dotarli aby pomóc nam właśnie w tej sprawie.

Dopiero teraz elf skinął w stronę gości, rozumiejąc co miała na myśli starsza na wioską
 

Ostatnio edytowane przez 8art : 20-05-2020 o 13:58.
8art jest offline