Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-06-2020, 10:46   #6
Mekow
 
Mekow's Avatar
 
Reputacja: 1 Mekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputację
Przywalenie żebrakowi łomem okazało się nie być konieczne. Całą sprawą zajął się koleś z teczką; bardzo skutecznie, przy użyciu noża.
- Ja pierdole, czego on się naćpał?! - rzuciła Emma, gdy światło wróciło i wagonik ruszył, a nieboszczyk niestety ujawnił swoją nieludzką postać.

Szybko się jednak okazało, że sytuacja jest o wiele bardziej poważna. Ich spotkanie nie było pojedynczym incydentem, gdyż w mieście pełno było tych agresywnych truposzy. A do samej inwazji dochodziły jeszcze wypadki drogowe i pożary, co z pewnością wynikało bezpośrednio z tego pierwszego.

Przynajmniej kolejka się uchowała i oni dwoje byli teraz bezpieczni.
- Nie oglądam zbytnio telewizji - odpowiedziała Emma, nie wiedząc do jakiego horroru jej rozmówca porównuje sytuację.
Jeśli proponował on przesiadanie się w biegu, to musiała się z nim nie zgodzić.
- Tu nic nam nie grozi, więc najlepiej zostać w kolejce i pojechać do końca tasy - zauważyła, dość mocno przekonana w tej sprawie. A co zrobią potem?
- Jeśli wypatrzymy przejezdną ulicę, to na parkingu tuż obok dworca mam samochód z przyczepą - zaproponowała i ten plan najbardziej jej odpowiadał. Kolejka raz już im zgasła i nie było pewności czy to się nie powtórzy, zaś samochód był pewnym środkiem transportu, zakładając oczywiście że dzięki niemu unikną tych "żywych trupów".
- A jak nie da rady, to po prostu pojedziemy tą kolejką w drogę powrotną - zauważyła.
Zważywszy na miejsce w którym byli, nawet gdyby wysiedli i górą szukali drogi powrotnej, najszybciej przyjechałaby właśnie ta kolejka w której byli teraz.
 
Mekow jest offline