Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-06-2020, 16:59   #10
Bardiel
Interlokutor-Degenerat
 
Bardiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Bardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputację
Poczytałem system i mam garść uwag/pytań.
Koime nie potraktuj tego jak szukanie problemów czy chęć wykazania, że system jest słaby, bo tak nie uważam. Trzymam kciuki za projekt i chcę jedynie zwrócić uwagę na pewne problemy, które mogą wykiełkować po starcie.


1) Moim zdaniem perswazję i etykietę można połączyć w jedno, aby zbytnio się nie rozdrabniać. Wydaje mi się, że osoba wybitna w perswazji musi siłą rzeczy znać etykietę.

2) Z tego co rozumiem, sesja ma być bitewniakiem. W takiej sytuacji niektóre umiejętności wydają się znacznie mniej wartościowe:
- uwodzenie
- występy
- nauka
- rolnictwo
- przemysł
Zwłaszcza to drugie, skoro nasza postać ma dowodzić wojskiem, a nie być bardem czy uczonym. Chyba, że docelowo za 5 lat trwania sesji postać dochrapie się rangi książęcej i będzie zarządzać państwem?

3) Pytanie: czy umiejętności wojskowe typu walka wręcz czy walka z wierzchowca to są nasze osobiste umiejętności czy też wpływają one na te zdolności u naszych oddziałów?

4)
Cytat:
- Własną niewielką wieś dającą mu przychód 2 herbów rocznie (system ekonomiczny i ceny muszę jeszcze dopracować :3)
Rozumiem, że ten "herb" to coś w rodzaju dużej złotej monety o bardzo dużej wartości albo jakiś przelicznik. Niemniej dla potrzeb rozgrywki o wiele bardziej potrzebna będzie waluta o znacznie mniejszym nominale. No bo jak postać będzie chciała kupić koło do wozu albo beczkę z rybami to niewygodne będzie płacić 1/100 herba. Lepszy będzie srebrnik czy coś w tym stylu.

Cytat:
- Majątek w monecie w wysokości 10 herbów (jak wyżej)
Mamy 5-letni przychód ze wsi w gotowiźnie? Brzmi jakbyśmy byli bogaczami, a wydaje mi się, że to nie jest intencją.

5) Podoba mi się bardzo system rang. Autorski i bez anarchronizmów typu "generał". Duży plus.

6) Pytanie co do pozycji społecznych - co różni sługę od wieśniaka? Czy to są sztywne kasty, których nie da się zmienić? Czy wpływa to jakoś znacząco na rozgrywkę? Być może wybór kasty powinien rzutować na jakieś bonusy i kary?

7) Szybkość podróży - czy chodzi o ilość przebytych kilometrów/mil w tej tabelce czy jakąś abstrakcyjną wartość?
Poza tym ciężko przyjąć tu jedną wartość. Goniec będzie poruszał się znacznie szybciej niż armia. Podjazd jednej chorągwii konnych będzie szybszy od taboru itd. Potrzeba tutaj jakichś dookreśleń.

8)
Cytat:
Bitwa rozgrywana jest w turach. Jedna tura odzwierciedla około 1 minuty czasu rzeczywistego.
Obawiam się, że sztywne ustalenie że tura = 1 minuta może się na Tobie zemścić. Bitwy mogą trwać godzinami, mieć przerwy itp. Raczej nie wiązałbym sobie takiej pętli na szyi.
Tym bardziej, że to nie jest realistyczne, aby dowódca miał 100% kontroli nad każdym żołnierzem na każdym krańcu pola bitwy. Raczej przyjmuje się generalną strategię, sygnalizuje pewne zdarzenia dźwiękowo czy wizualnie itp. Radziłbym aby 1 tura = możliwość zmiany taktycznej sytuacji, a nie koniecznie 1 minuta.

9) Moim zdaniem armia, która została zaskoczona atakiem (oprócz wszystkich kar, które wypisałeś) powinna przede wszystkim rozpoczynać bitwę w kolumnie marszowej. Należałoby też uwzględnić, że np. żołnierze mogą mieć część ekwipunku schowane (np. tarcze umieszczone w pokrowcach, aby chronić je przed deszczem itp.). Wtedy naprawdę "czuć", że się jest zaskoczonym.

10) Do ujemnych modyfikatorów morale dodałbym śmierć lub ucieczka dowódcy - niekoniecznie nas, może dowódcy jednego z hufców armii albo dowódcy oddziału. Warto rozważyć.

11) Do dodatnich modyfikatorów morale dodałbym:
- bliska obecność dowódcy

12)
Cytat:
Flankowanie - jeśli jednostka atakuje przeciwnika zaangażowanego w walkę z inną jednostką otrzymuje premię +2 do ataku, a morale przeciwnika obniżone zostaje o 1d6.
Moim zdaniem za mało. Uważam, że wszelkie flankowania, uderzenia z tyłu czy rozbicie szyku powinny być dużo mocniej punktowane. Zazwyczaj w takich sytuacjach jest miażdżący efekt psychologiczny. Oddziały elitarne mogłyby być odporniejsze na takie sytuacje, bo są bardziej zdyscyplinowane i wyszkolone.

13) Walka dystansowa - tutaj ustalenie, że jedno pole = 100 metrów trochę utrudnia... No bo, z kuszy czy łuku można świetnie strzelać i razić kiedy przeciwnik znajduje się 20, 30, 50 czy 70 metrów. Ba! Wtedy osiągniesz najlepsze efekty ostrzału! A tutaj nagle oddział "przeskakuje" 100 metrów i jest przy łucznikach. Wiem, że ciężko zrobić system bitewny, żeby to fajnie odzwierciedlało, ale sygnalizuję problem.

14) Przewaga dystansowa kuszy nad łukiem wydaje mi się trochę kontrowersyjna. Zwłaszcza, że ciężko celować kuszą na dalszy dystans (w miarę jak podnosisz kuszę coraz wyżej aby dalej strzelić, zasłania Ci ona cel).

15) Co z opcją "autocofania" się jednostek lekkich/harcowników przed wrogą piechotą? Czy nie powinni oni być szybsi? Mamy ustaloną jedną prędkość dla piechoty i jedną dla jazdy. Ale przecież opancerzony halabarnik w ciasnej formacji nie będzie poruszać się równie szybko co gromada oszczepników odzianych jedynie w luźną tunikę. Jeśli system potraktuje ich prędkość jednakowo, harcownicy stracą na znaczeniu.

16)
Cytat:
Rozsypka: Jeśli oddziałowi nie uda się zdać testu morale o stopniu trudności 18, jednostki starają się uciec od zagrożenia. Uciekające oddziały nie mogą atakować (chyba że mają specjalną zdolność, jak chociażby szał), a test ataku przeciwko nim otrzymuje premię +5.
Zakładam, że oddział w rozsypce nie może już atakować w odwecie albo robi to w sposób tak słaby, że niemal niewidoczny? Po prostu są wyrzynani?

17) Wydaje mi się, że opisywanie jednostek jedynie parametrem ataku to zdecydowanie za mało. Co z parametrem obrony?

18)
Cytat:
- Rydwany bojowe - premia do ataku +6; na każdym rydwanie znajduje się 3 żołnierzy
W takiej formie to będzie OP.
Taki sztywny opis parametrów nie uwzględnia wad tej broni, czyli bardzo dużej wrażliwości na ukształtowanie terenu, niewielkiej zwrotności czy bezradności kiedy wpieprzy się we wrogi szyk.

19) Na końcu jest kolejny system ekonomiczny, który nie uwzględnia herbów - nie jestem więc pewny, który jest bardziej obowiązujący.
Moim zdaniem koszt utrzymania jednostek jest do rewizji. Już tłumaczę czemu.
Cytat:
c) Wysokie - duże miasto z różnymi dziedzinami przemysłu - 100 słońc na rok (wliczone w to utrzymanie garnizonu)
Cytat:
- Pikinierzy - 50 Słońc za 20 osobowy oddział
Czyli duże miasto z różnymi dziedzinami przemysłowymi stać tylko na 40 pikinierów? To raczej biednie...
 
Bardiel jest offline