Seth grzebał w swoim talerzu niechętnie, patrząc na jedzenie ze skwaszoną miną, jakby własnie powiedziało mu kilka niewybrednych epitetów prosto w twarz. Pochylił się do przodu, oparł łokciem o blat, a palce prawej dłoni wplótł między pukle włosów, podpierając głowę. Lewą ręką skierował widelec do ust i... rozmyślił się. Odłożył go na talerz i zerknął na siostrę siedzącą koło niego. Wyglądała... dobrze. O wiele lepiej niż cała reszta. Nie było to kwestia leków które od niego dostała, ani tego że była bardziej odporna. Po prostu w kriośnie mogła się w końcu wyspać. I nawet mimo efektów ubocznych chemii z żelu, jej stan był lepszy niż zazwyczaj. Uśmiechnął się do niej niemrawo, nadal pogrążony w rozmyślaniach, kiedy odezwał się kapitan.
- Zbadałem próbki od was wszystkich. Wszystko jest w normie... W sensie, na tyle na ile może być w normie tuż po wybudzeniu. - zaraportował mechanicznym, wręcz pozbawionym emocji głosem - Chciałbym jednak pobierać te próbki codziennie przez najbliższe dwa, trzy dni, o ile to nie problem. Przynajmniej dopóki nie dotrzemy do Archimedesa.
Oparł się z powrotem na krześle, odrzucając włosy do tyłu za oparcie i zamykając oczy.
- Czy ktoś ma jakikolwiek pomysł co mogło się stać? - zapytał głośno, nie otwierając oczu - Agnes, chciałbym pobrać też próbki z naszego ogrodu. Wybiorę się tam z Tobą jak skończysz swoją robotę, dobrze?
__________________ "No matter gay, straight, or bi', lesbian, transgender life
I'm on the right track, baby, I was born to SURVIVE
No matter black, white or beige, chola, or Orient' made
I'm on the right track, baby, I was born to be BRAVE"
Ostatnio edytowane przez Corpse : 01-07-2020 o 15:39.
|