Hm, mam dwa pytania do naszego MG, może czegoś nie wyczytałem z posta, nie wiem (
):
1. Jaka była pora dnia, gdy rytuał się zakończył?
2. Byliśmy wtedy, jak rozumiem, każde w swoim mieszkaniu? Czy może wszyscy na dole w cukierni?
Sorka, ale nie wiem tego