Ja poczekam na Brata Agilufa. Będzie sieczka słowna więc poczekam na pierwsze pociski żeby wiedzieć czego unikać
Bruno się będzie pewnie trzymał z Zygfrydem który wydaje mu się może narwany ale godny zaufania. Agilufa ma za totalnego manipulanta, którego stara się subtelnie rozgrywać po swojemu.