Ja z kolei odpiszę pojutrze, albo we wtorek albo środę, bo jutro raczej nie dam rady. Ale tylko miałem pisać jak Dirith przechodzi przez portal, lub w razie oporów przerzuca Kiti pierwszą anyway.
A jeśli chodzi o przestrogi, to praca taksówkarza nie jest taka zła. szkoda tylko, że ma się płacone za wożenie ludzi, nie powietrza, bo co klient to mam jeszcze lepsze przestrogi przed jakimikolwiek kontaktami z ludźmi poza tymi absolutnie niezbędnymi do przeżycia/nie do uniknięcia/osiągnięcia zastrzyku dopaminy z wybranego źródła. I to tylko jak słucham tych ludzi co ich wożę bo na szczęście różnych dziwnych akcji podobnego sortu jeszcze u siebie w taksówce nie miałem (na szczęście wygląda na to, że są całkiem rzadkie, i dobrze).
PS. czy ta panika MG świadczy o możliwości znalezienia czegoś, czego nie powinno się znaleźć? ;] hmm... to chyba trzeba będzie jeszcze nieco przeciągnąć przejście przez portal jeśli tak... ;]
__________________ "Drow to stan umysłu." - Almena? Kejsi2?
"- You can't let them run around inside of dead people!
- Why not? It's like recycling." - Dr. Who |