Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-09-2020, 08:07   #50
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Predatory Types

To jakimi jesteście drapieżcami odpowiada za typowy sposób waszego pożywiania. Nie czyni to z Was wampirów, które piją tylko tak a nie inaczej. Wiąże się to z pewnymi przyzwyczajeniami. Bardzo ładnie widać to w już pokazanych postach.
Yusuf rzadko pije z ludzi (Bagger), dlatego wybrał kogoś, kto nie stawia oporu, jest nieprzytomny i nie odnotuje faktu, że to z niego się pije. Ot zwykła wewnętrzna rozterka.

Spoon jest Alleycatem. Potrzebuje adrenaliny i dreszczyku wynikającego z napadania i atmosfery ciemnej uliczki. Dlatego choć miał przed sobą bezbronną i związaną dziewczynę, to zaczął od straszenia jej.
Predatory Types determinuje coś innego w istotnym stopniu:
Prawdopodobnie kiedyś przyjdzie taki moment, że powiecie mi, że chcielibyście zapolować. A wtedy wasze “polowanie” będzie wynikało z waszego Predatory Types. Wybierzemy sobie stosowną pulę kości.

Są to odpowiednio:
  • Alleycat = Strength + Brawl (for feeding by force) / Wits + Streetwise (for stalking criminals)
  • Bagger = Intelligence + Streetwise
  • Farmer = Composure + Animal Ken
  • Sandman = Dexterity + Stealth
  • Siren = Charisma + Subterfuge

Do waszej puli możecie dołożyć jakieś kropki, jeżeli będziecie chcieli użyć dyscyplin i wyjaśnicie mi na jakiej zasadzie. Farmer może np, zwabić zwierzęta Animalizmem, a Sandman ukryć się Obfuscatem. Wtedy ja do puli mogę dodać od 1 do 3 kości.

Do tego wszystkiego dochodzi szereg bonusów i utrudnień związanych z jedzeniem. O rezonansie krwi pisałem wcześniej. Podobnie o Bloodhoundzie, który może węchem wyczuć rezonans swojej ofiary.

Z pozytywnych rzeczy, które macie w swojej koterii to jeszcze Iron Gullet - możliwość żywienia się starą i zimną krwią, a nawet frakcjonowaną plazmą z worka. Bez tego merita krew z trupa, albo spoza ciała nic Wam nie daje. Wspominałem już, że chodzi o magię, a nie chemię, prawda? Normalny wampir nie wyssie z worka magii życia. Ale niektórzy z Was to potrafią.

A teraz te złe rzeczy, które powodują, że ta scena kojarzy mi się z grupą Wegan w grill barze:

Pray Exclusion: wykluczenie pewnej grupy z waszego jadłospisu. Picie z tej grupy owocuje tzw. Stains (zagrożenie dla waszego Humanity i wewnętrznego kodeksu moralnego). Co więcej wedle decyzji MG również możecie otrzymać Stains jeżeli widzicie innych spożywających to, czego nie godzi się spożywać wedle waszego kodeksu moralnego.

Vegan: Ci którzy całe życie piją ze zwierząt cierpią na naturalną niechęć do picia z ludzi. Dlatego chcąc na człowieku zaspokoić swój głód muszą poświęcić 2 punkty siły woli (willpower). Chodzi o kwestie przełamania się.

Methusalem Thirst: W takiej istocie płynie bardzo stara krew. Albo jest to wampir niskiego pokolenia, albo żyje bardzo długo (500+ lat), albo tak często pił z innych wampirów i istot nadnaturalnych, że człowiek go już nie kręci. Taka osoba nawet pozbawiając człowieka życia nie zaspokoi swojego głodu do końca. Zawsze będzie mieć co najmniej jedną kość, chyba że będzie pić z nadnaturala.

To standardowe wady na które się zdecydowaliście tworząc postacie.
Teraz wisienka na torcie, czyli wada klanu Ventrue.

Jest to specyficzne połączenie Prey Exclusion i Vegan. Wampir pije z określonej grupy społecznej/typu ludzi, a chcąc pić z kogoś innego musi spalić siłę woli równą wartości Bane Severity (to ostatnie, czyli moc klątwy klanowej rośnie wraz z Blood Potency, czyli im silniejszy Ventrue, tym więcej kosztuje go naginanie swoich zwyczajów żywieniowych)

Czy wszystko w kwestii posiłków jest dla Was jasne?
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline