Wątek: Mortal Kombat 2
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-10-2020, 09:36   #21
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Łańcuch z brzękiem rozprysł się i Sonya była wolna. Wymamrotała podziękowania i najwyraźniej dla odreagowania kopniakiem posłała tarkatana na ścianę.

Fowler wpadł między wrogów, sai zagłębiło się w gardło jednego z nich, łokciem zmiażdżył gardło drugiemu. Drugim sai przechwycił cięcie ostrzem i odbił na bok, w twarz trzeciego wroga.

Trafiony przez Setsoru tarkatanin polecił w tył na kompanów. Zatrzymało to ich na ułamki sekund, tyle wystarczyło policjantowi. Zaatakował z wyskoku, uderzył w pierś obunóż posyłając kolejnego za balustradę, nawet nie próbował lądować na nogach na co liczył kolejny tarkatanin, który ciął szeroko. Jednak japończyk padając ominął ostrze, zwinął się i kopnął miażdżąc piszczel wroga. Wykorzystując pęd obrócił się i podpierając rękę wstał uderzając następnego wroga z półobrotu.

Ostatnich dwóch szykowało się by go dopaść, ale nagle stanęli w płomieniach. Z wrzaskiem padli na ziemię. Za nimi stał siwy starzec. Był niski, sięgał co najwyżej do ramienia Setsoru.
- Wybaczcie, że się wtrącam, ale wyczułem okazję by opuścić ten przybytek. Brak mi waszej siły i umiejętności, ale mam wiedzę, której wam brakuje. Proponuje połączyć siły.
- A kim ty jesteś?
- Architektem i budowniczym tej wieży. W zamian za moją służbę Shao Khan pozwolił mi tu mieszkać dożywotnio… jeśli wiecie o czym mówię. Wyprowadzę was stąd, jeśli wy zabierzecie mnie z tego wymiaru. A przynajmniej przeprowadzicie przez las.

Coś wam mówiło, że Rayden trochę bagatelizował okoliczne lasy…
- Dodam, że liczy się czas, albowiem na dole już usłyszeli hałasy.
Faktycznie, z dołu słychać było okrzyki i tupot stóp na schodach.
Sonya spojrzała na swoich wybawicieli spojrzeniem, które mówiło “to wy macie tu jakiś plan, decydujcie”.


john
3A/1O Kostnica

Fowler
3A/1O Kostnica

Setsoru
3A/2O Kostnica

Sonya
1A/2O Kostnica

Kolejnych trzech padło, zostało 2. Ale starzec ich załatwił.
Herosi bez ran.
Sonia jest wolna.

 
Mike jest offline