26-10-2020, 08:21
|
#6 |
| Jace, któremu praktycznie skończyły się magiczne przedmioty, które mógłby przerobić na coś bardziej przydatnego, większość dni spędził an studiowaniu ksiąg, które udało mu się pozyskać z Crystalhurst. Był zafascynowany opisami rytuałów i zaklęć, ale bardziej niż suche formuły interesowały go zapiski czarodziejów, ich spostrzeżenia, uwagi. Przez to prawie spóźnił się na spotkanie z Cobbem. Zaczynał rozumieć te wszystkie historie o magach i ich natrętnym wręcz braku czasu. - Powinniśmy ich zabrać do obsadzenia fortów, ale jeśli się uprą to zadowolimy się strzępkami informacji jakie będą mieć. Może uda się nam poskładać to jakoś do kupy. -
Spojrzał na pozostałych. Chyba każdemu przydałoby się trochę ruchu. Poza Hannskjaldem, większość spędziła w forcie na tyle długo, że mogli zapomnieć, że na zewnątrz toczy się wojna. |
| |