WÄ…tek: Mortal Kombat 2
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-10-2020, 21:10   #28
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
- Biorę - burknął starzec - I tak myślę, że was bardziej będą ścigać. Jeśli znajdę się poza lasem, powinienem zdążyć znaleźć jakiś stary portal zanim wyślą pościg za mną.
Wskazał dłonią schody.
- Musimy zejść piętro niżej. Musicie zatrzymać straże, ja tymczasem otworzę przejście do tajnej komnaty. W której ukryte są schody. Doradzam pośpiech, zaraz tu będę. Ja zawsze mogę powiedzieć, że wzięliście mnie jako zakładnika. Wy nie macie takiego komfortu. Pani - zwrócił się do Sonyi - proszę byś osłaniała me stare kości, gdy będę otwierał przejście.
John zmrużył oczy. Rozgryzł dziada momentalnie. Starzec chciał być kryty, w razie gdyby we trójkę nie poradzili sobie ze strażami faktycznie powie, że go trzymali jako zakładnika. No bo po co by uciekająca więźniarka sterczała przy starym dziadu? By go osłaniać? To było zbyt proste... starzec wiedział, że mu nie ufają. I że tak pomyślą, tu musiała się kryć głębsza intryga. Ale starzec nie przewidział, że oddał im przysługę, Sonya za nic by nie odpuściła walki w pierwszej linii, a wiszenie w łańcuchach przez parę godzin najtwardszego by wycieńczyło. Choć kto wie, może taki miał plan... a jeżeli tak to co planował? Przekabacić Sonyę by go zabrała na Ziemię? A może w lesie ma oddział siepaczy w ukryciu i chce zabrać Sonyę by ją ponownie odsprzedać Shao Khanowi? A może jest ktoś jeszcze w tym równaniu? Jakiś inny gracz. Quan Chi? Trzeba mieć na niego oko...


Sonya faktycznie nie wygląda na pełną sił. Ale może to tylko chory umysł Johan, a ja się świetnie bawię posuwając podejrzenia :P
Z drugiej strony może chcę byście tak myśleli... Może szykuje tu głębszą intrygę :P

 
Mike jest offline