Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-11-2020, 22:37   #10
Mekow
 
Mekow's Avatar
 
Reputacja: 1 Mekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputację
- Czy masz dla nas pierścienie pomocy? - spytała uprzejmie Księżna Margot.
- Tak, pięć z nich - odpowiedział Desmond, a następnie pokazał zgromadzonym wyściełany aksamitem drobny futerał, z kolekcję pięciu srebrnych, identycznie wyglądających pierścionków z trzema klejnotami.


- Aby wezwać pomoc należy przytrzymać rubin przez kilka sekund, aż zacznie świecić czerwonym promieniem światła. Każdy z pozostałych pięciu pierścionków dostaje impuls i aby odpowiedzieć należy przycisnąć szmaragd. Pierścień znajdzie dogodną lokację niedaleko celu i otworzy jednorazowy portal, który utrzyma się przez trzydzieści sekund. Jeśli zaś wystarczy drobniejsza pomoc, przyciskając szafir wzywamy na pomoc żywiołaka powietrza - “Q” wyjaśnił działanie pierścieni. - Ten wspaniały zestaw był testowany we wszelkich warunkach i doskonale się sprawdził. Czerwony promień światła bardzo pomaga namierzyć osobę wzywającą pomoc - dodał od razu.
- Bardzo przyjazna rzecz, zwłaszcza żywiołaki. Ten portal jest całkowicie jednorazowego użytku, czy po jakimś czasie się regeneruje jako ładunek? - Zapytał żywotnie zainteresowany August.
- Regenerują się, w około sześć dni - odpowiedział Desmond.
- Dziękuję, rozdamy je później - powiedziała zadowolona z pierścionków Księżna Margot i odebrała całą kolekcję od arcykapłana, przyglądając się jej w zamyśleniu.

- Ma pan coś przeciwko nieumarłym? - spytał Eryk.
- Naturalnie. Dla osób nie władających magią mam pierścienie Słońca - powiedział Desmond, prezentując dwa identycznie wyglądające złote pierścienie.


- Wystarczy skierować słoneczny klejnot w stronę nieumarłych i zacisnąć pięść. Chęci noszącego wystarczą, aby pierścień uaktywnił silne zaklęcie odesłania nieumarłych - wyjaśnił arcykapłan.
- O! To zdecydowanie coś dla mnie, z chęcią bym taki przyjął. - odpowiedział od razu Piwny Rycerz przyglądając się dokładnie złotym pierścieniom, o których była mowa. Cały czas w pamięci miał niedawną walkę z zombie w posiadłości Hantrela. Gdyby wtedy miał takie magiczne wsparcie, walka najprawdopodobniej nie stanowiłaby żadnego problemu.
- Ja też poproszę. Wobec nieumarłych czuję się niezbyt skuteczna - powiedziała Lisa wychodząc do przodu i zatrzymując się tuż obok Zevrana.
- Proszę zatem - powiedział Desmond podając im po pierścieniu. - Pamiętajcie, że macie tylko po jednym zaklęciu - przestrzegł ich oboje. Zev przyjął pierścień i przez dłuższą chwilę z zaciekawieniem mu się przyglądał. Biżuteria na ręku nie była do końca w jego stylu, no ale tutaj chodziło przede wszystkim o efekt w starciu z ewentualnymi nieumarłymi przeciwnikami, więc bez większego wahania wsunął go na serdeczny palec u lewej ręki.

- Zaś dla kolegów będących znawcami magii - zaczął Desmond spoglądając na Tanyra i Augusta, - mamy te oto srebrne różdżki - powiedział, prezentując im przedmioty.
Tayra zmierzyła go nieprzychylnym spojrzeniem, ale nic nie powiedziała. Nie wzgardziła by taką różdżką.


- Bardzo ułatwiają rzucanie zaawansowanych zaklęć. Z taką różdżką zużywa się znacznie mniej energii mana - wyjaśnił “Q”.
- To zdecydowanie coś dla mnie - powiedział Tanyr.
Magellan spojrzał na Augusta. Druga różdżka z pewnością przeznaczona była dla jednego z nich i musieli ustalić który z nich ją weźmie.
-No, takie coś, to rozumiem, jeszcze kilka mikstur odnawiających energię i można ruszać na małą armię. - Krasnolud zatarł dłonie, sięgając po różdżkę, by ją wypróbować.
Tanyr skinął głową.
- Tak, garść mikstur zdecydowanie by się nam przydała - poparł przedmówcę.
- Oczywiście, zapewnimy wam także eliksiry - odpowiedziała Księżna.
 
Mekow jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem