2 przeciwne drużyny to coś nowego dla mnie. Nie wiem jakby to wyglądało, więc się nie wypowiadam.
A więc postaci tutaj? Ok
Pełne imię: Quillathe Sovelis
Rasa: Elf
Profesja: Łowczyni (Ranger)
Płeć: Kobieta
Wiara: Obad-Hai
Wiek: 207 lat
Wzrost: 1.60 m
Waga: 36 kg
Atrybuty:
Siła - 17
Wytrzymałość - 13
Zwinność - 18
Mądrość - 16
Charyzma - 14
Inteligencja – 15
Ekwipunek początkowy:
wysadzana ćwiekami skóra (+3 AC, kara -1, szybkość 9 m/s, 10 kg)
długi miecz (1d8, krytyczne 19-20/x2, 2kg, jednoręczny, rany cięte)
Krótki miecz (1d6, krytyczne 19-20/x2, 1 kg, lekki, rany cięte)
Długi Łuk (1d8, krytyczny x3, zasięg 30 m, 1.5 kg, rany kłute)
Plecak, a w nim: sakiewka, 3 pochodnie, kołczan z dwudziestoma strzałami, posłanie.
Wygląd i resztę szczegółów postaci mam zamiar wprowadzić podczas sesji.
[EDIT]
Dodaję więc wygląd, zdolności i stan psychiczny.
Wygląd: Quillathe jest wysoka i szczupła jak większość elfów. Jej ciemnofioletowe włosy opadają swobodnie na ramiona. Jej cera jest gładka, delikatna i dość jasna. Idealnie kontrastuje ona z włosami. Delikatnie zarysowanie brwi zbiegają się pod niewielkim kątem ku środkowi podkreślając przenikliwe, szarozielone oczy, co daje efekt wyrazistości postaci. Ubrana jest w dwuczęściowy strój tego samego koloru co włosy. Jego górna część zasłania całe ręce (rękawice są jego integralną częścią i posiadają kieszonki na 3 noże do rzucania), i kończy się wraz z żebrami podkreślając jędrne piersi i zostawiając odsłonięty brzuch. Dolna część zaczyna się poniżej bioder. Łączy ona ze sobą pas, parę kieszonek na drobiazgi i pochwę na sztylet. Wspomniany pas, mimo, że prosty wygląda dość efektownie, gdyż są to 4 pasy zbiegające się do klamry na wysokości przepony. Cały strój sprawia wrażenie uszytego na miarę i niewątpliwie podkreśla urodę jego posiadaczki.
Zdolności: Jest doskonałą łuczniczką. Jej wyostrzone przez lata zmysły wzroku i słuchu pozwalają jej słyszeć i widzieć niemal wszystko. Poza tym jest bardzo zręczna, a jej chód i bieg są lekkie, co pozwala przemieszczać się w terenie z niesamowitą wręcz prędkością.
Stosunek do innych ras: Uważa ludzi za pozbawionych manier, niziołków za raczej stonowanych, a krasnoludów oczywiście nie znosi.
Stan psychiczny: Jak na elfa przystało, Quillathe uczy się od dzieciństwa równowagi i spokoju ducha. Jest biofilem. Sprawie, która ją interesuje potrafi oddać całą siebie. Zdobywa przyjaciół i wrogów powoli, a jeszcze wolniej o nich zapomina. Na wyzwiska nie reaguje, a na poważną krzywdę odpowiada zemstą. Często wraca myślami do zmarłego już męża. Nadal ma go przed oczami i jest z nim bardzo mocno związana. Aktualnie czuje się bardzo samotna, co jest głównym motorem pchającym ją naprzód.