Ściągam małpkę z żyrandola. Wyciągam z niej nóż Pacza i rzucam go na podłogę. Wyciągam wahadełko i sprawdzam, czy w małpce znajdują się ciemne moce. Chwilowo ignoruję jazgot z drugiego pokoju.
Edit: w razie czego biję się z Cichym o tę małpkę, muszę ją mieć |