Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-02-2021, 16:19   #7
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Tak tylko zajrzałem poczytać i powiem, że się uśmiechnąłem na wzmiankę o honorze wśród wyznawców Khaosu

Honor to dziwna rzecz przypisana 'cywilizacji'. Jest to idea przesiąknięta hipokryzją i służąca unormowaniu 'ludzkich odruchów' społeczeństwa. Patrząc na wypaczającą naturę Domeny Chaosu i tego co reprezentuje... rozumiecie.

Powiem Pip, że to właściwa sesja dla mnie, graczy mało, z Pieczarem mi się fajnie współgrało, a i klimat właściwy. Nie ma to jak spaczeń na śniadanie, morderstwo na drugie, intryga na obiad i upust dewiacji na kolację. Nie ukrywam, że granie 'tymi złymi' ma swój nieodwracalny urok... ale taka jest właśnie natura Mrocznych Bóstw. One kuszą i wypaczają, nieustannie nawołują do najszlachetniejszych cech ludzkich, by tak czołwiekiem pokierować, by je wypaczyć i zniszczyć. W końcu, niezauważenie, biedna dusza sama się zagubi i odda dobrowolnie na służbę Niszczycielskich Potęg.

W świecie gdzie dobro jest podszyte złem osób prawilnych, którzy wiecznie nieświadomie z własnej woli dostarczają duchowego pokarmu Mrocznej Czwórce. Która to nigdy nie przeminie, bo żywi się tym co czyni rasy inteligentne inteligentnymi...
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline