Przepraszam za absencję. Miałem kiepski tydzień i zwyczajnie nie miałem możliwości nic napisać.
Czy to już ten moment kiedy w przypadkowo spotkanej osobie mogę rozpoznać dziewczynę widzianą w Warszawie? Co Wy na to?
__________________ To nie lada sztuka pobudzać ludzkie emocje pocierając końskim włosiem po baraniej kiszce. |