Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-08-2021, 19:05   #7
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=qOb-Ha7UaEw[/MEDIA]


Lorianna z początku była zaskoczona, ale szybko uśmiechnęła się i kiwnęła głową. Odwróciła się, aby zasłonić scenę artyzmu ulicznego swą rozległą szatą i robić za czujkę, w jej powiększonych od adrenaliny oczach widać było zachwyt.

W twarzy niedoszłego gwałciciela również doszło do przemiany z każdym kolejnym cięciem furia i chęć zemsty ustępowały przerażeniu. W końcu ze strachu zamarł w bezruchu jedynie gałki oczne o tęczówkach zajmujących większość powierzchni przekrwionych spojówek śledziły ostrze spazmatycznymi ruchami.

Podczas tworzenia swego arcydzieła zauważyłeś, że na ciele obiektu znajduje się zbladły ze starości tatuaż czarnej maski przebitej sztyletem. Przez swoje koneksje w półświatku wiedziałeś, że jest to symbol "Gildii Złodziej Cienia" obecność ich agenta w Waterdeep nie miała sensu, ponieważ dekady temu Sojusz Lordów wypędził ich obecnie mają swą siedzibę, w Athkatla największym konkurencie handlowym Miasta Wspaniałości.

Ostatnimi czasy samo Athkatla jak i Złodzieje Cienia mocno podupadli czy spotkaliście agenta, który miał założyć nową komórkę? A może po prostu zapijaczona pozostałość dawnej organizacji bez żadnych koneksji?

W tym momencie złodziej nie wydawał się groźny, przerażenie uziemiło go na tyle, że zupełnie nie zareagował na twoje słowa gdyby nie klatka piersiowa unosząca się w płytkim oddechu można by pomyśleć, że zmarł z przerażenia.

- Kochany, pozwól że ci pomog, a tak w ogóle to śliczna robota normalnie powinnien ci zapłacić za takie artystyczne bliznowanie - Rzuciła szlachcianka nieco zapijaczonym głosem rozciągając słowa. Następnie złożyła palce prawej dłoni w skomplikowany gest na sam widok, którego trzeszczały stawy

- WYPIERDALAJ ŚMIECIU PÓKIM DOBRA! - Krzyknęła magicznie wzmocnionym głosem, który poniósł się kilka przecznic, co przywróciło żywe dzieło sztuki do zmysłów i sprawiło, że zaczął uciekać.

Mimo całego zamieszania udało wam się bez problemu dotrzeć do niepozornych drzwi palarni opium "Czarna Lilijka" gdyby nie to, że wiesz, w które drzwi zapyziałej alejki zapukać specjalnym kodem w życiu nie pomyślałbyś, co kryje się za obdrapanymi drzwiami.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 09-08-2021 o 19:56.
Brilchan jest offline