@Ribaldo, garść wyjaśnień
solo per te:
Gracze nie muszą się znać: spotkali się w niewielkiej wiosce na obrzeżach Drakwaldu i kierowani swoimi własnymi motywami ruszyli w knieję szukając zbiega, który oskarżony jest o zabójstwo młodej chłopki. Może to być chęć zdobycia nagrody, wymierzenia sprawiedliwości bądź zwykła żądza przygody. Tym samym nie muszą być wyspecjalizowani w tropieniu zbiegów, mogą przynależeć do dowolnej profesji.
Koncept pomagiera jest ciekawy, więc pozwolę go sobie jeszcze przemyśleć (na pewno musiałbyś takiego kompana wykupić w ramach kompletowania ekwipunku). Rzuć jakąś propozycją.
Skaven-odszczepieniec, powiadasz? Myślę, że nawet ta opcja przeszłaby pod pewnymi warunkami - musiałbyś nastawić się na specjalizację w walce oraz stworzyć kompana, który byłby co najmniej stormverminem, jak sądzę. Następnie w prologu przygody musiałbyś na spółkę z tym stormverminem wybić wszystkich BG i NPC w gospodzie, a potem przejść do solówki ruszając śladem zbiega, aby i jego zarżnąć dla ciepłej wątroby! Co Ty na to?
A tak na serio, skaven jednak nie przejdzie (a także ork, goblin, troll, ogr, drzewiec, zwierzołak, mutant i Slann)