Karl Peter Niers, znany już z Pana Wron rębajło i rzezimieszekXD
Ubrany tak, jak niektóre postaci z Pana Wron pamiętają, w czarne, podróżne ubranie i kapelusz z rondem równie szerokim co u pani...pardon, panicza Mysza. Z kapelusza Niersa zwisa też smętnie coś, co kiedyś było pawim piórem.
Podróżuje na kasztanowym ogierku, którego czasem zowie Porist, a czasem "Ty chabeto!".
Zarówno wierzchowiec, jak i jego właściciel wyglądają, jakby przemierzyli sporą część Imperium które ich pożarło, wysrało i jeszcze raz połknęło. A potem zrzygało się nimi na środek drogi.
Karl powód na pościg ma instrumentalny, jak twierdzi, choć w szczegóły nie wnika