Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-09-2021, 19:16   #1
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
{WFRP 2ed.] Ich Oczami - Gobliny - "Prawdopodobnie najgorsze piwo na świecie".

Od dawna już chodzi za mną pomysł stworzenia sesji "od drugiej strony". Niektórzy poznali już świat Warhammera widziany oczami strażników miejskich ([WFRP II] - Ich oczami - Straż, straż!) i mieszkańców obleganego miasta (Ich oczami II - Oblężenie.), teraz chciałbym Was zaprosić do świata goblinów. Niekoniecznie ściśle kanonicznego...

"Nikt nigdy nie uznałby odmawiania grzybom praw człowieka za akt zła. Dlatego, jeśli zdefiniujesz istoty mówiące innym językiem, istoty innego koloru, innego pochodzenia, jako grzyby, wszelki ucisk, wszelkie prześladowania lub okrucieństwa, jakie możesz im wyrządzić, nigdy nie byłyby uważane za okrutne lub nieludzkie."
Jurgen Hambaldt, Rozprawa 86.

Rola graczy:

Chcesz spróbować swoich sił nie jako "standardowy bohater", ale jako istota, której żywot w sesji zamyka się zwykle pomiędzy zdaniami "atakuje Was 2k6 goblinów" a "niedobitki zielonych próbują uciekać"? Jako mieszkaniec świata, który samo Twoje istnienie uważa za obrzydliwość, a Twój dobry stan zdrowia traktuje jako osobistą obrazę? W którym Tobie mają za złe kradzież kury, a Poszukiwaczy Przygód wychwalają za wymordowanie całego plemienia Twoich pobratymców?
Wkurza Cię, że "uczciwej walki, jeden na jeden i bez brudnych sztuczek" żądają zakute w stal cwaniaki dwa razy większe od Ciebie i masz wielką ochotę dać im nauczkę?
A może po prostu zastanawiasz się, skąd się właściwie biorą te małe zielone paskudy, na które ciągle się natykałeś w innych sesjach i co je popycha do działania?

Fabularnie:
Plemię goblinów mające pewne zaszłości z Szarym Czarodziejem udającym goblińskiego Szamana i krasnoludami, które kiedyś kazały im spierdalać (a mogły zabić)* ma nieszczęście być obdarzone w nowym pokoleniu dwoma wybitnymi przedstawicielami - geniuszem-alchemikiem (zapomniał gdzie schował skradzione ziarno, do pojemnika dostała się jeszcze woda, znalazł dopiero jak sfermentowało) i wodzem z przerostem ambicji. Przechodząc do sedna - Wódz usłyszał o odbywającym się nie tak znowu daleko konkursie na najlepsze piwo na świecie i postanowił wysłać własną reprezentację. Znaczy się Was, drodzy Gracze.
Ponieważ niemal w każdej sesji jestem pozytywnie przez Was zaskakiwany dam Wam nie jeden, nie dwa, ale trzy niemożliwe do zrealizowania cele. I zobaczymy co się stanie.
Jeden. Dotrzeć do Dziedzictwa Bugmana, gdzie Krasnoludzkie Towarzystwo Ochrony Historii zabezpieczyło ruiny Browaru i odbudowało Karczmę, a teraz co roku z okazji Tygodnia Piwa organizuje konkurs na najlepsze piwo na świecie.
Dwa. Zdobyć szansę na zaprezentowanie swojego produktu - dowiezienie go będzie z tego, podejrzewam, najłatwiejsze.
Trzy - wygrać konkurs.
Na przeżycie nie będę dawał osobnego punktu, wszyscy wiemy jak ta historia się skończy, nie? W końcu to tylko gobliny. Które też nie wiedzą, dlaczego akurat w pobliże tego miejsca zbliżać się naprawdę nie powinny.

Mechanicznie:
W tej sesji postacie będą świetnie wyposażone i doświadczone. Nie Wasze, oczywiście. Punkty przeznaczenia też będą. Tzn. oni je będą mieli.
Wy, z drugiej strony, będziecie mieć liczebność. Myślę, że każdy z graczy, oprócz "swojego" goblina dostanie możliwość sterowaniem resztą tego tałatajstwa plączącego się pod nogami.

Rzuty i losowość oczywiście będą, ale nie wyobrażam sobie tej sesji bez humoru i absurdalnych rozwiązań, więc nie zamierzam być niewolnikiem mechaniki. Mork i Gork też nie będą przecież siedzieć bezczynnie.
Światotworzenie - zalecane.

Stworzymy sobie postacie goblinów korzystając z dodatku "Zagubione w Waagh" (te kilka stron wkleję) czy dowolnego innego, w razie czego chętnie pomogę.

Czego spodziewam się w sesji:
Humor / akcja / pościgi (obawiam się jednak, że to Was będą ścigać) / walka (albo i nie, zależy od Was) / "skradanie się" (bo w końcu to gobliny).


Na co Wy chcielibyście położyć nacisk, zakładając, że chcielibyście się zgłosić? I czy w ogóle są osoby, które chciałyby zagrać w takiej sesji?



*
W mojej ostatniej sesji w gościnnej roli pojawił się Szary Czarodziej, który przybrawszy postać szamana przekonał plemię goblinów do udziału w wojnie partyzanckiej przeciwko najeźdźcy, a w kulminacyjnym momencie (kulminacyjnym w każdym razie dla goblinów) nawet do walki z demonami, z którymi aktualnie walczyli także gracze (grający krasnoludami i wcześniej śledzący gobliny). Ku zdumieniu goblinów, mojemu, a prawdopodobnie nawet i graczy, po walce z demonami wszyscy rozeszli się bez próby wymordowania się nawzajem.



 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 02-09-2021 o 23:32.
hen_cerbin jest offline