Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-09-2021, 13:30   #836
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Aiko
Hideki rozmawiał z szefem departamentu edukacji i lokalnym pisarzem romansów historycznych. Streszczał im historię rodu kita.
- Bo pradziadek był żołnierzem narodu ognia i gdy jego statek zatonął, to trafił do wioski…
Aiko podeszła do Hidekiego, który skrzywił się na dźwięk słowa kochanie, ale potem pobladł gdy wspomniała o liście.
- Ale co? Jak, pokaż. Gdzie jest ten człowiek? Znajdźmy go i… coś zróbmy. ! – zapytał ją zdezorientowany.

Migmar

- Całkiem fajnie zwarzywszy na sami wiecie. Niedługo Mamasami przyjdzie i zrobi wejście. Aiko jest? Eloy chciał przesłać jej pozdrowienia, a Temu Daichiemu podręcznik ćwiczeń dla zachowania równowagi i tańca. Miłą parę razem tworzycie. – zaśmiała się – Czy co się tu dzieje bardziej niepokojącego niż zwykle na przyjęciach? Korama zawsze mówiła, że przyjęcia to preludium do katastrofy.
- To zdecydowana zbyt ponura wizja! – rzekła Ikki.
- Albo zbyt optymistyczne szacunki – skwitowała Kohaku.
- Emanujesz radością jak twój ojciec – Kuni wyszczerzyła zęby.
- Twarde stąpanie po ziemi to cecha tkaczy ziemi

Daichi.

Hideyoshi przyjrzał się Dachiemu, jakby go czytał w jego duszy i rzekł
- Widzę, że ma pan relacje z owym Zhengiem, to bardzo dobrze. Może pan pomóc swemu miastu
- Jak możecie tak wypowiadać się tak starej i zacnej rodzinie! – zakrzyknęła pani Eun-Jeon oburzona przesadnie.
- Zacna i Stara rodzina często nie idą w parze. Zbyt często – powiedział ponuro stary Shu.
Eun-Jeong chciała coś dodać, ale wtedy podeszła do nich kobieta. Niezwykle piękna, o białych włosach, odziana w czarną suknię.
- Zaiste, duchy mówiły, że dzisiaj spotkam kogoś ze starej i szacownej rodziny. – Przez moment zerknęła na Daichiego i uśmiechnęła się – I widzę panią Feng
- Z kim mamy przyjemność – głos Fechimistrzyni zdradzał nieufność.
- To Lady Jorogumo! – zakrzyknął Drzewny i pocałował dłoń Przybyłej. Ginger przewróciła oczami.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija

Ostatnio edytowane przez Slan : 15-09-2021 o 19:24.
Slan jest offline