Wątek: Mortal Kombat 2
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-09-2021, 14:55   #98
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
John rąbnął kantem dłoni ostatniego strażnika w krtań zabijając go na miejscu. Już odwracał się by biec za Fowlerem gdy robotnik zdecydował się najwyraźniej na zarobienie złota. Jak wiadomo chciwość nie popłaca, John zatoczył się trafiony obuchem siekiery, po czym najspokojniej na świecie zastrzelił robotnika.

Fowler pognał za uciekinierami. Świsnęły w powietrzu trzy ostrza wgryzające się w karki robotników. Zabójca przeskoczył trzy ciała nie zwalniając pościgu.
Robotnicy wypadli za wrota i zaczęli wrzeszczeć.
- Intruzi w zbrojowni! łapać ich!
Sami co prawda nie zastosowali się do własnego wezwania. Rozbiegli się w dwie strony korytarza. Dopadnięcie ich stało się bezcelowe, chodź możliwe. Tyle, że za chwilę ktoś z pewnością pojawi się sprawdzić co tu się dzieje. A mieli inne zadanie na głowie niż uganianie się po pałacu za robolami.


Fowler 4/1
3A/1O
John 3/2
3A/1O

Strażnicy - wszyscy leżą
robotnicy ten co został, trafił Johna za 1 a potem padł, 6 ucieka gonionych przez Fowlera
John -1 Chi

 
Mike jest offline