Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2021, 22:58   #1
Ribaldo
Bradiaga Mamidlany
 
Ribaldo's Avatar
 
Reputacja: 1 Ribaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputację
Marginalia moczarowe

Witam serdecznie szanownych graczy

Słowo się rzekło, kobyłka u płota. Post inauguracyjny wrzuciłem przed chwilą, tym samym pierwsza moczarowa sesja online zostaje rozpoczęta.
Nie wszystkie kwestie sesyjne są dopięte na ostatni guzik, ale nie chce zaczynać od opóźnienia premiery postu.
Kilka kwestii muszę dokończyć, ale okoliczności przyrody ostatnich dni sprawiły, że więcej czasu spędziłem w lesie niż przy klawiaturze.
Dlatego między innymi, mini kompendium, o dumnej nazwie “Itinerariusz moczarowy” wciąż nie jest gotowy. Wybacz Deszatie.

Co się odwlecze, to nie uciecze, jak mówi mądrość ludowa. Do środy powinni Państwo otrzymać ode mnie PW z owym woluminem. Będzie to wersja, prealpha, więc proszę cudów nie oczekiwać. Mam jednak nadzieję, że kolejne tajemnice moczarowego świata zostaną przed Państwem odsłonięte i lepiej zrozumiane, co pozwoli jeszcze lepiej wsiąknąć w świat,

Początkowo planowałem rozpocząć akcję od sceny organizacji rytualnego polowania na Baydura. Przemyślałem jednak pewne wątki i zaczniemy od świtu w dniu którym odkryto potworną zbrodnię. W ten sposób zyskamy czas na mały prolog w czasie którego przedstawicie swoje postacie i poznacie je ze sobą, zapoznacie się z dramatycznymi wydarzeniami i będzie mieli okazję na dociekania prawdy u samych źródeł.
Polowanie nie ucieknie, a przede wszystkim da mi to czas, by dokończyć kilka kwestii.

Gdyby jakieś moczarowe realia, słownictwo, czy inne kwestie budziły wątpliwości, zarzucajcie mnie pytaniami bez żadnych oporów. Wszystko postaram się wyjaśnić, gdyż nadal większość świata jest w mojej głowie, a zapiski, które wam prezentuje mogą być chaotyczne.
Za co z góry przepraszam, ale sądząc po nadesłanych przez Państwa kartach jest spora szansa, że się dogadamy i stworzymy razem coś fajnego.

W tej kolejce będziemy sobie dogrywać różne drobne rzeczy, jak choćby awatary, szczegóły odnośnie postaci i pewnie zaczniemy rzeźbić mechaniczną stronę waszych bohaterów.
Z góry uprzedzam, że nie zamierzam na tym się zbytnio skupiać, bo po pierwsze nie przepadam za tym aspektem gry, a po drugie nie istnieje żadna mechanika, która opisywałaby zawiłości Mo-Czar. Mam pewien pomysł jak to ugryźć, ale to w sumie tylko po to, by wyznaczyć pewne ramy w jakich wasze postacie mogą się poruszać.

To tyle tytułem wstępu.

Życzę wszystkim weny, dobrej zabawy i jak najgłębszego wsiąknięcia w Mo-Czary.
 
__________________
I never sleep, cause sleep is the cousin of death
Ribaldo jest offline