Taa, stary dobry warmłotek...
Tak żeby nie grać ani wiejskimi głupkami, ani półbogami.
Postaciami, które coś już umieją, w sam raz żeby wyruszyć w świat i nie dostać łomotu od pierwszych spotkanych bandytów. Może np jedna pełna profesja ukończona? Albo postać z profesją zaawansowaną i kilkoma rozwinięciami do niej? A to wszystko w jakimś mrocznym klimacie, o który świat warhammera aż się prosi... |