Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-10-2021, 10:51   #7
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację

Oczy Sorcane'a zmierzyły wszystkich zgromadzonych którzy chcieli się udać na oczyszczanie kopalni. Ciekawe.
Natomiast kwestia "wyższej zapłaty za usługę" niewiele go interesowała. Mogła jednak skaptować kogoś jeszcze albo zwiększyć motywację niektórych do podjęcia wyzwania. Tak się składało że tourmaline był dość popularnym kamieniem w niektórych kręgach z którymi Sorcane miał do czynienia i znał mniej więcej wartość tego minerału.

- Mam propozycję. - pogładził się Sorcane po szczęce w wielkim zamyśleniu, mówił trochę ciszej tak by nie słyszeli tego górnicy przy stoliku - Oprócz tych czterdziestu pięciu sztuk złota będziemy mogli wynieść tyle tourmaline'u ile znajdziemy. - posłał pozostałym awanturnikom delikatny uśmiech - Zrezygnuję ze swojej części złota do podziału, a zadowolę się tym co mamy szansę znaleźć, co wy na to? Może pan, panie Frostbeard też chciałby zaryzykować? Podzielilibyśmy się pół na pół?

Propozycja z pewnością była dla krasnoluda kusząca, bo jeżeli był rzemieślnikiem to znacznie lepiej znał wartość kryształów. Co więcej jako krasnolud Frostbeard miał większą szansę zlokalizować gdzie górnicy go składują lub wskazać miejsce gdzie akurat trafiono na złoże.
A jeżeli nic nie znajdą?
Cóż. Wtedy Sorcane'owi wystarczy poczucie spełnienia dobrego uczynku i miejsce do przeczekania gniewu bogini, która nawiedzała Dolinę.




 
Stalowy jest offline