Czy jeżeli gra się rźeżnikami, to już nie ma klimatu?
Jeżeli gra skupia się nie na odgrywaniu postaci, ale na innych rzeczach*, to nadal mamy do czynienia z klimatem czy też nie?
Czy Klimat występuje zawsze, tak jak zawsze mamy pogodę?
Co jest złym klimatem, a co dobrym?
*Gry opierające się nie na eksploracji świata gry, ale na jakimś konkretnym temacie [Jak daleko posunie się moja postać w walce o władzę] czy na mechanizmie gry [vide DnD].
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk. |