Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-09-2007, 13:40   #10
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
No to się powtórzę - wszystko zależy od MG. Na sesjach, w których brałam udział nigdy nie było statsiarstwa,wręcz przeciwnie. Nie napisałam też, że postać z góry wie o tym, w jak fatalnym położeniu jest świat, raczej uświadamia to sobie, bardzo boleśnie (patrząc z perspektywy mojej postaci i mojego ideału grania w Wilkołaka).

Czyli Gaję też nam zabrali, teraz jest Ojciec Wilk, jak rozumiem? -_-' Wilkołaki stały się bardziej uduchowione? Nawet nazewnictwo totalnie inne. No cóż, trudno, to jak dla mnie jest zupełnie osobny system, nie mający nic wspólnego z Wilkołakiem. Z tego co tu czytałam, to chyba nazywa się nawet Forsaken, więc z Werewolfem nie ma nic wspólnego - i już.

I masz rację Skinie, nie znam nowego WoDa. Opieram się na tym, co przeczytałam w Twoich postach i na tej podstawie mówię co dla mnie jest świetne w starym Wilkołaku i jak ja to czuję. Nie znam i być może nigdy nie poznam nowego systemu. Dla mnie kwintesencją Wilkołaka jest walka ze Żmijem, Ty możesz uważać co innego i ja, ani nikt Ci tego nie broni. Nie mówię przecież, że ci co grają w nowego WoDa to "zue ludzie" i się nie znają, bo stary to jedyny słuszny system. Wyrażam swoją subiektywną opinię opierając się o to, co sama przeżyłam, ot tyle.
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem