Ups... przepraszam za literówkę. To przez gorączkę. Wczoraj miałem prawie 39:/. A Zjawy bym się nie czepiał, myślę, że to akurat celowa zagrywka Arthura
.
Ze sklepami dobrze kombinujesz Alex, dokładnie tak jest. Chociaż nie koniecznie wiem o jaki chiński market chodzi. Za to w głębi miasta jest Pepco.