05-07-2022, 13:00
|
#10 |
Edgelord | Ritske patrzyła mężczyźnie głęboko w oczy.
- To czego doświadczyłeś ode mnie... - uśmiechnęła się półgębkiem - Ma się nijak do tego, czego możesz doświadczyć.
Wzruszyła ramionami.
- Nie jestem jedyną osobą, która może się tobą zająć, ale jestem osobą, którą może znużyć męczenie się z tobą, a nie dostanie cię przekupna policja planetarna. - lekko naprężyła bicz - O to się postaram.
- Marnujesz szansę. Bo możemy cię wykorzystać dalej, jednak bez kooperacji nie ma starania. Nie trafiłbyś do więzienia... ale też nie byłbyś wolny. Wątpię by ci, których się obawiasz, zdołali cię dopaść tam, gdzie bym cię wysłała.
__________________ Writing is a socially acceptable form of schizophrenia. |
| |