Otto generalnie dał się poznać jako konkretny i zaradny, choć nieco skryty i małomówny jegomość. Jest też, wbrew temu co sugerowałaby jego aparycja tępego osiłka-waligóry, całkiem bystrym i nader spokojnym osobnikiem. Mimo to na widok Floriana po raz pierwszy na pewno zareagował dość nerwowo, biorąc go za mutanta
Nie lubi też pytań o charakterystyczną bliznę (jak po nieduanej próbie poderżnięcia gardła bądź duszeniu powrozem) zdobiącą jego szyję.
Cytat:
Napisał Aro Pochodzi z Averlandu, co poświadcza jego akcent i przybrane nazwisko. |
Ciągnie swój do swego, bo Otto również - konkretniej z Gerzen
W sumie jak MG nie miały nic przeciwko to, czy to po jakimś rzucie na plotkowanie czy bez, ze względu na pochodzenie, mógłbym Ci napisać o mojej postaci coś więcej.