Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-09-2022, 19:43   #1
Gladin
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację
20 snotlingów do jaskini weszło [WH 1ed]


Zapraszam was do przetestowania mapy, w której wcielicie się w snotlingi. Jest to projekt, który w wolnych chwilach prowadzę sobie w zeszycie. Nie był on przetestowany pod względem grywalności (czyli tego, czy macie jakiekolwiek szanse, na pokonanie przygotowanych przeze mnie przeszkód). Mógłbym ten test przeprowadzić na sucho, sam sobie... ale ponieważ jest to scenariusz z założenia lekki i przyjemny, a śmiertelność snotlingów z założenia jest duża uznałem, że może być ciekawie przeprowadzić test bojowy od razu na żywo. Jeżeli będzie to zbyt trudne, to po prostu zginiecie bardzo szybko. Jeżeli będzie zbyt łatwy... no cóż, chyba ciężko, żeby był zbyt łatwy dla grupy snotlingów?

Snotlingi... jak podaje podręcznik do pierwszej edycji: „... są najmniejszą z ras goblinoidalnych. (...) Członkowie społeczności rozpoznają się nawzajem po zapachu i snotlingi zadają sobie dużo trudu, aby utrzymać właściwy odór. Istoty te są bardzo towarzyskie i zawsze zjawiają się w dużej liczbie; nienawidzą samotności. (...) nic nie wytwarzają i wolą kraść i przerabiać dobra innych ras. Dlatego też noszą często bardzo prymitywne ubrania - zwykłe opaski biodrowe i szmaty. Snotlingi atakują otwarcie tylko wtedy, gdy mają co najmniej dziesięciokrotną przewagę liczebną. W innych przypadkach wolą pozostawać w ukryciu i stosować taktykę „uderz i uciekaj". Ich bronią są przeważnie noże (...) oraz małe włócznie, topory i maczugi. Używają również sieci, a wiele społeczności hoduje dziwaczne i trujące grzyby, z których wytwarzają „broń zarodnikową". W przeciwieństwie do innych ras goblinoidalnych, snotlingi mają charakter neutralny. (...) Posiadają zwierzęcy spryt, który chroni je przed głupotą. (...) są odporne na oddziaływanie pleśni (...) widzą w ciemności na odległość 10 metrów".

Tak w skrócie przedstawia się rasa, dla której chciałbym poprowadzić przygodę. Przygoda ta będzie dungeon crawl'em, chociaż z przymrużeniem oka. Każdy gracz ma za zadanie wcielić się w jednego z dwudziestu snotlingów, którzy zostali wysłani na zbadanie nowo odkrytego tunelu w jaskiniach. Należycie do kilkusetosobowej grupy, która pod wodzą wyjątkowo bystrego osobnika, wyrwała się spod panowania goblinów oraz orków i próbuje znaleźć miejsce do życia. Tunel będzie prowadził do zamkniętego (chyba, że w wyniku działań drużyny przestanie on być zamknięty) kompleksu jaskiń, gdzie przygotowałem szereg lokacji, a w nich przeciwników do pokonania oraz różne gadżety. Gadżety te na ogół mają za zadanie ułatwić wam pokonanie kolejnych przeszkód, ale wcale nie jest powiedziane, że uda wam się je znaleźć. Ani wymyślić, jak ich użyć, by były pomocne.

Co ważne! Snotlingi mogą być i głupie, ale to nie znaczy, że będą stały i czekały na śmierć. Oprócz tego preferują działanie w grupie i oczekuję, że w przypadku zagrożenia, cała grupa będzie starała się zaatakować niebezpieczeństwo. Nie ma sensu, aby wszyscy z założenia się chowali i nikt nie próbował walczyć. Sens ma jak najbardziej znalezienie najlepszego sposobu na pokonanie przeciwnika, ale czasami bez walki raczej się nie obędzie. W najgorszym razie snotlingi stosują taktykę uderz i uciekaj, więc proszę nie zapominać o tym uderz. Sesja jest bez PVP, kooperacyjna.

Moim snotlingom daję trochę więcej rozumku, niż typowo się im przypisuje. Wg podręcznika mają tyle samo inteligencji niż trolle czy ogry, a po jednym rozwinięciu mają jej tyle samo co początkujący typowy skaven a więcej niż początkujący ork czy goblin. Co więcej, pechowy rozpoczynający karierę człowiek może zaczynać z minimalną inteligencją=22 (wyrzucenie dwóch jedynek) gdy tymczasem wyjątkowo uzdolniony snotling u mnie może zacząć z int=23 (wyrzucenie dwóch 10-tek)!

Ilu graczy poszukuję? Minimum jednego, chociaż wydaje mi się, że byłoby to mało ciekawe i liczę na większą ilość chętnych. Maksimum? Teoretycznie 20 Tyle snotlingów wejdzie do jaskiń. Czy to nie za dużo? To dużo i będzie zapewne tworzyć chaos. Ale spodziewam się wysokiej śmiertelności a po drugie chaos sesji mógłby nadać jej odpowiedni klimat. Z założenia jest to sesja krótkich i szybkich odpisów, bez gdocy itp., żywię nadzieję, że dałoby radę pociągnąć nawet sporą grupę.

Tempo odpisów? Nie określam. Fajnie by było, aby pomiędzy jednym a drugim odpisem gracza nie upłynęło więcej niż 3 dni (tzn. odpis, dwa dni przerwy i odpis). Planuję odpisy jako MG dawać jak najczęściej (nawet codziennie), jeżeli nie będą ode mnie wymagały dodatkowej pracy w postaci dużej ilości turlania lub tworzenia grafik. No i zawsze mogę być zajęty. Jak ktoś będzie spóźniał się z odpisem, to sesja nie będzie na niego czekać, tylko pójdzie dalej. Nie będę też specjalnie liczył, czy ktoś mieści się w terminie, czy też nie.

Czas trwania sesji? Jeżeli uda wam się przeżyć 6 miesięcy czasu rzeczywistego uznam, że udało wam się szczęśliwie opanować kompleks.

Mechanika? Gramy na pierwszej edycji Warhammera. Wszystkie rzuty wykonuję ja. Nie podaję ich do wiadomości (wymagałoby to ode mnie dodatkowej pracy kosztem czasu na samą sesję). Znajomość mechaniki ani świata WH nie jest wymagana. Nie używamy gdoca ani nic takiego. Użycie wątka komentarzy ograniczamy do minimum. Pytania i dekaracje zawieramy w odpowiedni sposób w wątku sesyjnym.

„Pleśniak chciał iść do patyka, co to sterczał ze ściany i popaczyć. Może zobaczy, do czego on je? Tak se myślał, że może trza za niego pociągnąć?" albo „Smrodek pietrał się iść dalej, ale gdyby tak od kamulca do kamulca... to by może i wypaczał, co tam za rogiem korytarza może być, zanim to cuś się na niego rzuci?" albo „Chwast zerknął, czy da radę pobiec do tego leżącego cacka i chwycić za nie, zanim bestyja, co zżarła właśnie Smrodka, skuma, o co biega. Bardzo chciał to coś i może to coś pomoże im ukatrupić stwora? Ale przeca nie będzie dylał, jeżeli nie będzie na to szans. Wtedy to już lepiej ciskać czym popadnie stąd, gdzie stoi. Tu jest bezpieczniej niż tam..."

Żeby w komentarzach nie pisać pytań w stylu „jak jest daleko do...", „czy zdążę dobiec do...", „co widzę?". Zamiast tego w sesji zapisać przemyślenia, czy co tam snotlingi mają, na temat tego, co chcą zrobić.

Staramy się pisać tak, aby czynności nie były dokonane, aby zrobić mi furtkę na ew. nieudane działania czyli „sięgnął po leżący na ziemi miecz” zamiast „podniósł leżący na ziemi miecz”. Bo może nie dać rady go podnieść, miecz może go porazić, może być iluzją, albo ktoś go ubiegnie.

Tworzenie postaci
Podręcznik podaje sztywne charakterystyki snotlingów, jednak na potrzeby sesji przygotowałem tabelę losowania. Nie losujecie jednak sami - zgłaszacie chęć zagrania i ja podaję wam wyniku rzutu. Nie ma łaski Shayli, lecz jest łaska MG: możecie dokonać 3 przerzutów (zgłaszacie, co chcecie przerzucać) i wybrać sobie lepszy wynik. Nie ma punktów przeznaczenia ale zawsze można wypchnąć przed siebie innego snotlinga, by przyjął śmiertelny cios na siebie. To znaczy, że w sytuacji, gdy potrzebne byłoby PP zabijam jednego z NPC snotlingów, pozostawiając bohaterów przy życiu. Może się też zdarzyć że taki los spotka postać gracza, który zbytnio ociąga się z odpisami.

Rzuty będą następujące: Sz=K3+2, WW=2K10+6, US=2K10+6, S=K2, Wt=K2, Żw=K3+1, I=2K10+20, A=1, Zr=2K10+3, CP=2K10+3, Int=2K10+3, Op=2K10+3, SW=2K10+3, Ogł=2K10+3

Jeżeli ktoś chce, może użyć zamiast losowania sztywnych charakterystyk, jak podane na stronie 228. podstawki. W takim przypadku oczywiście nie ma możliwości stosowania przerzutów.

Dostępne są generalnie wszystkie profesje z podstawki do 1ed poza takimi ewidentnie zastrzeżonymi dla jakiś ras. Chociaż nie wykluczam możliwości stworzenia snotlingowej wersji zabójcy trolli nazwanej np. zabójcą orków, czy stworzenia snotlinga inżyniera. Żeby dostać taką profesję poproszę jednak o ciekawy opis postaci (oraz później odpowiednie odgrywanie). Inne profesje (spoza podstawki, nie muszą być oficjalne) do uzgodnienia ze mną. Jeżeli zajdzie potrzeba dostosowania opisu profesji do snotlingów, to to zrobię (snotling nie będzie miał np. konia czy muła, poszukam zastępnika). Ignorujecie wymogi klasowe (np. Ranger musi mieć US=>30). Dostajecie całe wyposażenie podstawowe (patrz poniżej) + z profesji. Pieniędzy nie macie żadnych (i tak nie będą wam potrzebne). Dostajecie jedno wolne rozwinięcie. Za XP jak i za wolne rozwinięcie można wykupić umiejętność znajdującą się w opisie profesji, jeżeli nie udało się wam jej wylosować na start.

Obciążenie postaci będę skrupulatnie notował, więc nie będziecie w stanie brać zbyt dużo rzeczy ze sobą. Przypominam, że postać może nosić 100*[Siła] punktów obciążenia. Czyli typowy snotling udźwignie 100-200 WO. Jednak sporo rzeczy będzie ważyło połowę podręcznikowej wartości, ze względu na rozmiar dopasowany do snotlinga (broń, pancerz, ubranie, itp.)

Wyposażenie podstawowe dla
  • wojowników: koce WO=5 (połowa wielkości normalnego koca), 2szt broni jednoręcznej dostosowanej wielkością (na ogół coś w rodzaju noża traktowane jako miecz - czyli bez dodatkowych parametrów w walce, WO=10 każda), hubka i krzesiwo (WO=5), manierka (WO=5), torba (WO=5), kociołek (WO=10), cynowy dzbanek (WO=5), przepaska biodrowa jako ubranie, hełm (WO=15) 1PP na głowie;
  • rangerów: K3 koce WO=5 każdy (połowa wielkości normalnego koca), broń jednoręczna dostosowana wielkością (na ogół coś w rodzaju noża traktowane jako miecz - czyli bez dodatkowych parametrów w walce, WO=10), hubka i krzesiwo (WO=5), manierka (WO=5), plecak/torba (WO=5), kociołek (WO=10), przepaska biodrowa jako ubranie;
  • łotrów: broń jednoręczna dostosowana wielkością (na ogół coś w rodzaju noża traktowane jako miecz - czyli bez dodatkowych parametrów w walce, WO=10);
  • uczonych: broń jednoręczna dostosowana wielkością (na ogół coś w rodzaju noża traktowane jako miecz - czyli bez dodatkowych parametrów w walce, WO=10);

W trakcie sesji przewiduję zdobywanie doświadczenia i rozwój postaci.

Ponieważ snotlingi mają słabe statystyki, zachęcam do przemyślenia postaci. Umiejętności wszelakie będą przydatne tak samo jak przydatne może okazać się posiadane wyposażenie (np. broń dystansowa).

Kapłani: swego czasu szukałem bogów snotlingów, szczegóły tutaj: http://lastinn.info/warhammer-fantas...notlingow.html (Bogowie Snotlingów). Można być kapłanem Yor'a lub innego bóstwa, jeżeli dacie mi garść informacji na jego temat i je zatwierdzę. Punkty magii dla nowicjusza: nic, dla kapłana co poziom 2K8.

Czarodzieje: można być uczniem czarodzieja i zaczyna się z K2 punktami magii, następnie 1K4 co poziom.

Uczeń alchemika bez PM na początek, K2 PM za 1. poziom oraz 1K4 na następnych.

Umiejętności z % szansą na wystąpienie: mała modyfikacja oryginalnego systemu, jeżeli postać ma sporo losowanych % umiejętności, to pewna ich ilość jest gwarantowana ode mnie. A dokładniej, jeżeli zsumujemy wszystkie % i podzielimy je przez 100%, to tyle umiejętności gwarantuję. Np. robotnik ma 75% mocna głowa, 75% śpiew, 50% stolarstwo, 50% powożenie, 25% inżynieria, 25% bardzo wytrzymały, 25% bardzo silny. Gdy dodamy % otrzymamy sumę 325%. Oznacza to, że przy bardzo pechowym losowaniu i tak dostaniecie ode mnie 3 (325%/100%=3,25%) z w.w. Część ułamkową odrzucamy (czyli mając 175% łącznie umiejętności gwarantuję wam minimum jedną, a nie dwie).

Każdy snotling ma K4 (możliwość wykorzystania puli przerzutów) umiejętności rasowych bez żadnych modyfikatorów za wiek, losowane następująco (równe szanse dla każdej):

Pierwsza umiejętność: ucieczka, doliniarstwo lub ukrywanie się na wsi.

Druga umiejętność: bardzo szybki, zwinne palce lub cichy chód na wsi.

Trzecia umiejętność: szybki refleks, człowiek-guma (czy raczej snotling-guma), lub błaznowanie (polecam opis umiejętności, daje m.in. modyfikatory do skakania, upadania i improwizacji).

Czwarta umiejętność: uniki, wyzwalanie się z więzów lub żebractwo.

Wszystkie snotlingi potrafią widzieć w ciemnościach na odległość 10m oraz posługują się snotgobem, snotlińską odmianą języka gobliniego. Znają również goblini (Gházhakh) lub orczy (Orrakh) z równą szansą dla każdego, ale nie planuję, by miało to znacznie w tej przygodzie.

Długość odpisów. Odpisy dowolne, od jednolinijkowych wzwyż. Nie wymagam głębi postaci, ale tworzenia klimatu sesji z przymrużeniem oka. Jeżeli ktoś zna Brzydkich, brudnych i zielonych, to chciałbym osiągnąć coś podobnego.

Koniec rekrutacji/początek sesji. Sesja ruszy prawdopodobnie po zatwierdzeniu trzech pierwszych postaci (snotlingi będą dostawać się gęsiego i pierwsi gracze będą mogli rozpocząć eksplorację przed innymi - dzięki temu mogą zgarnąć ciekawe fanty jako pierwsi, albo też jako pierwsi napatoczyć się na niebezpieczeństwo). Rekrutacja będzie otwarta do wyczerpania puli dostępnych snotlingów (początkowo 20, w miarę postępu sesji i nieszczęśliwych sytuacji, coraz mniej). Po wyczepraniu się puli poinformuję o tym.

Awatar. Klimatyczny w formacie 200x300 pixeli (szerokość/wysokość). Wysokość może być mniejsza, szerokość proszę zrobić na sztywno 200. Najbardziej pasują mi gobliny z pathfindera, więc można wygooglować np. goblin pathfinder bard deviantart lub goblin pathfinder bard pinterest. I coś wybrać.

Jak ma wyglądać zgłoszenie? Sygnalizujecie chęć gry, dostajecie ode mnie wylosowane statystyki. Potem ew. zgłaszacie chęć przerzutów. Po zakończeniu rzutów swoje postacie może przedstawić od razu w wątku zgłoszenia. Wrzucić awatara, imię, kilka linijek opisu, profesję. Nie będzie żadnego konkursu kart, miejsc jest dużo, więc chyba wszyscy się dostaną. Gdyby jakimś cudem zgłosiło się ponad 20 chętnych, mogę subiektywnie wybierać na podstawie własnych kryteriów.

Pregenerowane postaci. Poniżej łącza do kilku przygotowanych przeze mnie postaci. Można ich użyć poglądowo, albo nawet wcielić się w jedną z nich.

Pregenerowane snotlingi
Obecnie z powyższych zajęte są: Szmalc, Mysichuch, Kamulec, Wszobuj.

Uwaga! Trzeba będzie ruszać głową, wszędzie będą rozmieszczone przedmioty, które mogą zwiększyć przeżywalność, ale ich zastosowanie wcale nie będzie oczywiste.

Dostępne miejsca w sesji
  1. Szmalc, wędrowny kramarz (Dhratlach) - w grze (postać pregenerowana)
  2. Trartex, złodziej włamywacz (Elenorsar) - w grze
  3. spłonoł - Mysichuch, szczurołap (Connor) - w grze (postać pregenerowana)
  4. Gobelin, trubadur (Brichlan) - w grze
  5. Czmych, przepatrywacz (Maaart) - w grze
  6. Przykurcz, poszukiwacz złota (Pliman) - karta gotowa
  7. Kamulec, gladiator (Kerm) - w grze (postać pregenerowana)
  8. zabity przez pajonka - NPC - Smark
  9. postać do przejencia - Uczeń czarodzieja (Phil) - karta kompletna
  10. (NPC, ex-gracz, do przejęcia) Epigobleusz, Inżynier (Mocny) - w grze
  11. (NPC, ex-gracz, do przejęcia) Wszobuj, uczeń medyka (Mag) - w grze (postać pregenerowana)
  12. wyssany - Pieniek - NPC, chodzi z Trartexem
  13. przecięty w pół przez pajonka - Pchlak (w pewnym momencie nazywany Pleśniakiem) - NPC, chodzi z Epigobleuszem
  14. pajonk odgryzł mu głowem - Śliniak - NPC, chodzi z Przykurczem
  15. spłonoł jak żywa pochodnia - Smrodek - NPC
  16. zabity przez pajonka - Chwast - NPC
  17. ubity przez pajonka - Pleśniak, NPC
  18. spłonoł Kopeć - NPC
  19. spalony
  20. zgniecion przez spadającego snota
  21. Zakapior, dodatkowe mienso armatnie, w prezencie pod choinkem, NPC (do przejęcia)
 

Ostatnio edytowane przez Gladin : 11-01-2023 o 21:22.
Gladin jest offline