Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-09-2007, 22:50   #2
Wernachien
 
Wernachien's Avatar
 
Reputacja: 1 Wernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodze
Wieczór był długi, chłodny i nudny. Noc rozpoczynała się wolno a Use stawała się coraz bardziej zniecierpliwiona. Nic dziwnego, że zdecydowała się na prostą drogę do wieczerzy jaką planowała przywitać kolejną dobę - wizytę w karczmie. Bawiła się spokojnie kosmykiem czarnych włosów odganiając raz po raz zataczających się marynarzy.

Niespodziewanie usiadł naprzeciwko niej -spokojny i wysublimowany. Use skrzywiła się ironicznie do własnych myśli:"Przystojniak jakich mało!"

Witaj jestem Piotr. Mam mały interes związany z twoją osobą.

Uśmiech nie znikał z jego twarzy...
"Te kły! Cholera, a może tylko mi się wydaje?! On naprawdę ma kły!"
Dotknęła jego dłoni, jakby na przywitanie, w rzeczywistości jednak sprawdzając temperaturę jego ciała. "Trup." - pomyślała ze smutkiem mrużąc oczy.

Właśnie wypływam na wyprawę do twojego rodzinnego kraju w interesach i potrzebuję tłumacza. Cena nie gra roli jestem całkowicie wypłacalny. Mam nadzieję, że nie odmówisz Rezetta i Magnus mówili o tobie w bardzo dobrym świetle.

-Rezetta mówisz?

Dziewczyna mimowolnie uśmiechnęła się, lecz po chwili rzuciła badawcze spojrzenie nieznajomemu mężczyźnie. Jej oczy płonęły zielonym, niespokojnym ogniem - ujarzmiony płomień.

-Piotrze... - zreflektowała się po chwili - Jestem, jak zapewne wiesz od naszych wspólnych znajomych, dość... specyficzna w obejściu... - uśmiechnęła się słodko i dziewczęco - Oczywiście znam swój rodzimy język równie doskonale jak ty francuski... Powiedz mi jednak jak długa podróż planujesz. Mam w tych okolicach pewne zobowiązania. Rozumiesz mam nadzieję.
 

Ostatnio edytowane przez Wernachien : 23-09-2007 o 14:05.
Wernachien jest offline