Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-09-2007, 20:05   #3
Relo
 
Reputacja: 1 Relo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodzeRelo jest na bardzo dobrej drodze
Alexander Mer Redrumov
-Ech…- Westchnął wrzucając filiżankę do zlewu. Czego ten dupek znowu chce, pewnie znowu ma jakieś śmieci do sprzątnięcia, ale w końcu od tego jestem.

Wstał i zaczął się ubierać w swój typowy strój kevlarowy płaszcz oraz spodnie na co założył szelki z przymocowanymi kaburami. W kaburach jak zwykle znajdowały się jego dwa pistolety naładowane i gotowe do użycia. Przez chwilę zastanawiał się nad wzięciem karabinu, ale w końcu szedł tylko na spotkanie pistolety powinny w zupełności wystarczyć. Założył jeszcze czarny płaszcz upewniając się czy ukryty nóż jest ułożony jak należy. Przed wyjściem wrzucił jeszcze po dwa magazynki do wewnętrznych kieszeni płaszcza, po czym wyszedł zamykając za sobą drzwi i ruszył w stronę swojego samochodu. Wsiadł do samochodu i ruszył w stronę „karczmy”.

Kogoś chwile na tym świecie niedługo miały dobiec końca. Podczas jazdy przeszła go tylko jedna myśl „kogo tym razem?”. Jednak nie zastanawiał się nad tym długo w końcu to nie on wydaje wyrok, on go tylko wykonuje.
 
Relo jest offline