Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2007, 08:38   #3
Wernachien
 
Wernachien's Avatar
 
Reputacja: 1 Wernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodze
Mogłabym się przychylić do stwierdzenia, że Clanbooki są zbędne, bo w podstawce powinno być wszystko, ale czy gdyby wzbogacić podstawkę o te wszystkie informacj, to czy sprzedaż (o której wspomniał Grey) nie spadłaby dramatycznie? W końcu cena musiałaby pójść w górę, a przecież wszyscy wiemy jak drogie są podręczniki.

No dobrze, mamy podstawkę, która ogólnie omawia całą koncepcję. Spójrzmy jednak przykładowo na Wampira: Maskaradę i przewodnik do Sabatu. W to właśnie w podręczniku do Sabatu opisany jest dokładnie specyficzny rytuał przemienienia, sabatnicze ścieżki i cechy charakteru. Chcąc wejść na sesję Sabatnikiem sama podstawka nie wystarcza do stworzenia postaci o barwnej i spójnej historii. A owa spójność jest konieczna, gdy gra się postacią pochodzącą z konkretnej grupy zorganizowanej.

Jest też kwestia ludzi, którzy grają w system już ładnych kilka lat i którzy przerobili mnóstwo postaci. Im dodatki są niemal niezbędne! Wyobraź sobie nudę jaka nastaje, gdy wszystko staje się znane... wtedy tez potrzeba odmiany, nowych wątków, szczegółów, także nowych cech, o które możnaby wzbogacić postać

Jest też kwestia LARPów przy których niezbędne jest dopracowanie koncepcji we wszystkich szczegółach. Dodatki podają organizatorom gotowe rozwiązania a ponad to są skarbnicą inspiracji.

Rasumując: to czy wszelakie dodatki są potrzebne czy nie to indywidualna kwestia, zależna od chęci zaangażowania w grę, od wiedzy ludzi, z którymi gramy i myślę, że od wielu innych rzeczy, których nie jestem w stanie wymienić

Cytat:
Jeśli coś jest niedopowiedziane, mogę to sobie wymyślić. Tylko co z tego, że moja wizja będzie spójna, skoro zaraz jakiś kolekcjoner podręczników wyskoczy mi z zarzutem, że w clanbooku Malkavian to jest opisane na stronie XX i tam jest zupełnie inaczej.
...a to jest już kwestia "Złotej zasady" i ustaleń pomiędzy graczami i MG. Zasady można dowolnie zmieniać i interpretować, acz wydaje mi się, że nazywanie "kolekcjonerem podręczników" kogoś kto po prostu przeczytał więcej jest niesprawiedliwe. To jest po prostu przedstawienie systemowego rozwiązania, nie można się na taką wiedzę zamykać.
 

Ostatnio edytowane przez Wernachien : 26-09-2007 o 08:42.
Wernachien jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem