Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-09-2007, 20:59   #1
MistrzGry
 
Reputacja: 1 MistrzGry ma wyłączoną reputację
[Zew Cthulhu] Niezwyczajna sesja

Masz dość powodów, by nienawidzieć świata. A ponieważ świat to ludzie, więc także (a raczej - przede wszystkim) ludzi. Są okrutni, bezwzględni, skorumpowani, nie liczą się z nikim, a co najgorsze, udawają, że wszystko jest z nimi w porządku. W takim jednak świecie przyszło ci się urodzić, żyć, i udawać, że z tobą jest także wszystko w porządku... A więc chodziłeś do szkoły, potem poszedłeś studia, by wreszcie wkroczyć w dorosłość w dumnych latach 90-tych XX wieku, kiedy ludzie po raz kolejny udowodnili swoją marność, zadzierając głowy wysoko w górę z powodu rzekomych sukcesów, jakie coraz więcej i coraz szybciej przynosi tzw. Nauka. A jednak mimo, że całkiem dobrze udawałeś, od zawsze gdzieś na granicy podświadomości tlił się gniewny płomień - myśl, iż ci aroganccy ignoranci, odrzucający wszystko, co nie zostało przez nową, "naukową religię" uznane, są ci obcy.

***


W takie oto nieszczęśliwe postacie przyjdzie wam się wcielić w nowej sesji. Na wstępie wyjaśnię, dlaczego jest nietypowa: role graczy niejako odwracają się w stosunku do zwyczajnej sesji Zew Cthulhu - tym razem gracze staną do walki z całym ludzkim światem, mając po swojej stronie (jednak tylko w pewnym sensie...) przedwieczne istoty z mitologii Howarda P. Lovecrafta.

Osoby te, widząc okrucieństwo, zakłamanie i nieliczenie się z nikim i niczym ludzkiej społeczności, a zwłaszcza tych rządzących, natknęli się w pewnym momencie swojego życia w jakiś sposób na ślad tzw. Mitów Cthulhu. Nie oparli się pokusie mocy, jaką daje kontakt z powyższymi i z zapałem rzucili się w wir poznawania coraz to mroczniejszych tajników prawdziwego (nie tego wydumanego przez ludzi) wszechświata. Nadaje to rzecz jasna odmienny charakter i nastrój, więc nie oczekujcie typowej dla twórcy Przedwiecznych historii.

Pomimo, że kondycja psychiczna tych osób może sprawiać wrażenie kruchej, silna motywacja i wiara w nowo odkryte możliwości dodaje im niewyobrażalnych sił. Mają ogromne ambicje, aby zniszczyć władzę, która panuje nad światem - a więc przede wszystkim "detronizację" takich ludzi, jak Bill Clinton czy Borys Jelcyn. Prawdopodobnie nie będą przebierać w środkach, choć to zależy już od was.

Zaczynając sesję w mieście Edenburgh w Szkocji, wasze postacie już się znają, mają wspólny cel i wspólnie dążą do niego. Choć nie jesteście jeszcze tak bardzo zaawansowani na nowej ścieżce, jak chcielibyście, mieliście kontakt z czarną magią i wykorzystujecie ją. Poznaliście też osobę, która jest znacznie bardziej od was rozeznana w temacie, starego bibliotekarza Geoffrey'a McWilsona. Początkowo wydał wam się bardzo dziwny, żeby nie powiedzieć - obcy, z czasem jednak odkryliście, iż ma ogromną wiedzę o otaczającym was świecie, także tym zazwyczaj ukrytym przed ludzkim okiem. Jego rady nie raz wam pomogły, czym zyskał wasze zaufanie. Podczas ostatniego, nieoczekiwanego spotkania ze starym mężczyzną (na jednej z Edenburgh'skich ulic), równie nieoczekiwanie powiedzieliście mu o swoich planach. Geoffrey zaproponował spotkanie u siebie w domu.

W tym momencie zaczyna się sesja.

Oczekuję od osób, które zaciekawiła powyższa fabuła:
- opisu (charakterystyki) postaci - nie robię tu ograniczeń, także pod względem bogactwa (a więc osoby pokroju Billa Gatesa czy Warrena Buffeta wchodzą jak najbardziej w grę)
- dokładniejszych motywów, którymi się kieruje
- w jakich okolicznościach po raz pierwszy zetknęła się Mitami Cthulhu
- oraz krótką scenkę, najlepiej złożoną przede wszystkim z dialogu, prezentującą jak najpełniej postać, jak się zachowuje, co nią kieruje itp.

***


"Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas."
- Fryderyk Nietzsche
 
__________________
Bardzo lubię regulamin, a szczególnie punkt 10!
MistrzGry jest offline