- Chyba lepiej jak się rozdzielimy. Dwie grupy szybciej sobie poradzą. Myślę że jakieś cztery godziny powinny nam starczyć aby zwiedzić cały kompleks. Pan Bill, panna Nataile, Ahmed i Kogar, pójdziecie w lewo, natomiast ja, pan Peter, oraz Thomas, pójdziemy w prawo- powiedzial Henry. No to zes doktorku zle dobral druzyny. Ale to ty tu placisz.- zglosil swoje zastrzezenie Bill. Poprostu super. Jeszcze ide z kobitka i dwoma brudasami. Bill, proszę abyś dopilnował porządku i zapewnił pani Nataile możliwości bezpiecznego eksplorowania tych podziemi.-Henry przerwal niezwykle interesujace rozmyslania Billowi. Sie wie szefie. Pani profesor moze byc spokojna. Jesli juz cos robie to robie to profesjonalnie.- jakby na potwierdzenie tych slow amerykanin zakrecil coltem i pociagnal zdrowo z piersiowki. |