Taak... Za radą kilku znajomych postanowiłem dodać jeszcze jedno pytanie, by można było wyciągnąć z tych wszystkich pytań więcej danych porównawczych.

Tak, więc...

Serdecznie zapraszam do ponownego zagłosowania. (Wiem, że staje się to powoli nudne i uciążliwe, lecz co poradzić? Przeprosić za wasz stracony czas, tak więc bardzo przepraszam wszystkich oraz każdego z osobna, a także dziękuję tym wszystkim, którzy dzielnie ją wypełniają raz za razem.)

LINK: https://docs.google.com/forms/d/1-Rb...x8mok/viewform

Obecnie? Chyba poziom czytelnictwa na wybranych forach/stronach internetowych.

A co w wypadku, gdy na urodziny dostałem Kindle i od tego czasu czytam ebooki? Analogicznie jestem predestynowany na tułanie się po bezkresnych równinach bezrobocia? Niczym błędny rycerz kuroniówki będę poszukiwał ochłapów w postaci umów o dzieło? Ah, marny mój los :3

ZNOWU ANKIETA?
TOŻ TO ZAKRAWA O ZNIEWAGĘ!

/done

Myślę, że liczba książek w Kindlu też się liczy ;) A umowy o dzieło bardzo sobie chwale . BARDZO. To przemiły dodatek do pensji ;)



Zomar, nie widzę sensu pytania o liczbę stron ostatnio przeczytanej książki.

W takim wypadeczku nigdy nie skasuję żadnego e-booka. Będę je zbierał niczym Pokemony :3

Jako dodatek to inna sprawa. Niestety na nich samych moje nemezis ZUS przestanie mnie chronić w razie gdybym padł ofiarą przypadkowych orków czy pędzących rydwanów :3

Oj ma jeżeli bada poziom czytelnictwa. Jest potężna różnica między osobą, która przeczyta 20 książek po 50 stron każda (1000 stron razem), a taką która przeczyta 20 książek po 500+ stron (co najmniej 10000 stron sumarycznie).

Pewnie, ale fakt, że ostatnio czytam Harrego Pottera, co ma 500 + nie oznacza nic poza tym, że zdarzyło mi się przeczytać jedną książkę 500 +.
Poza tym w ankiecie jest ostatnia książka. A jeśli ostatnio to była jakaś nowelka? Jak to ma związek z czytelnictwem?

Hmm czy audiobooki się liczą?

Wypełnione i wysłane ;-)

miałam nosa, że weszłam tu drugi raz :D

ponownie oddałam swój jakże ważny głos :D